jest tez inny pomysl:
drzwi na sms np. 79xxx -za wejscie w godzinach kiedy katedra jest OFF albo -strona z platnosciami- a co!
Ten Dom obok to swietne miejsce na legalny dom radosci.Tylko prawo trzeba zmienic.
Idealne warunki.

zacznij chodzi? do jana tam jest super ja zawsze tam chodz?
a na starówce to ozga rz?dzi jak mu sie podoba wcale sie nie dziwi? ze ludzie jad? po nim jak po ?wini

ja,cho? stargardzianka,to uwielbiam ko?ció? serca jezusowego w szczecinie,gdy tylko jestem w szczecinie 2x w miesi?cu,to zawsze do niego zachodz?,aby si? pomodli?,czy zapali? ?wieczk? w intencji,ko?ció? ten jest otwarty dla wiernych i nietylko,zim? ogrzewany,nikt nikogo nie wyrzuca,czy wyprasza,dla ka?dego jest miejsce i to lubi?,a nasze stargardzkie ko?cio?y niestety s? zamkni?te,mo?na tylko u drzwi na kleczniku si? pomodli? w kosciele ?w.jana,czy ducha,i nic pozatym,bo ju? ko?ció? na zachodzie to pora?ka,tam mo?na ewentualnie posiedzie? na schodach przed ?wi?tyni?,a szkoda:(
by? mo?e wynika to st?d,?e duchowni obawiaj? si? z?odziei i dewastacji ko?cio?a,ale przecie? nie wszyscy s? z?odziejami,chcemy si? pomodli?,posiedzie? w zadumie,ale drzwi naszych stargardzkich ?wi?tyni s? dla nas wiernych zamkni?te poza godzinami mszy ?w.:((

wiem ?e to mo?e nieistotne i troch? nie na miejscu akurat w tym temacie ale ta tzw. katedra to tak naprawd? kolegiata,a reszta si? zgadza, taki prywatny folwark czarnych,którzy zdaj? sobie przypomina? ?e to równie? zabytek dost?pny dla ka?dego podczas wniosków o pa?stwowe dotacje na rewitalizacj?

Tak zrobie,
ale katedra to ko?ció? z mojego dzieci?stwa i m?odo?ci, mam sentyment i dobrze si? tam czuj? .
Proponuje zacz?? sprzedawa? bilety do koscio?a , cieciu na siebie zarobi a wierni b?d? mieli szans? pomodli? si? zawsze kiedy maj? taka potrzebe , a nie wtedy kiedy ksi?dz pozwoli

Je?eli Jezus jest wsz?dzie-to po co pchacie si? do zamkni?tych ko?cio?ów? Mo?na pomodli? si? w domu.

Smutne jest to ,?e czlowiek nie mo?e poj?c do koscio?a kiedy chce - bo ko?ció? jest zamkniety .
Tak jest na starówce - tzw -katedra.
Kiedy? jak by?am m?oda ko?ció? ten otwarty by? do bardzo póznych godzin , mog?am w ci??kich chwilach i?? tam , usi??? i sobie przemy?le? wiele rzeczy-
Cz?owiek potrzebuje bliskosci Boga nie tylko podczas mszy i nie tylko w niedziel? ..Teraz wygl?da to jak jaka? firma - godzina 16 - zamkni?te -
a szkoda , ....

Zgadzam sie . Podobno Jezus jest wszedzie ... (tak mnie uczono na lekcjach religii) . Ja nie chodze do kosciola (z osobistych powodow) , ale tez nie potepiam tych co chodza . Gdy chce sie pomodlic , zastanowic nad soba , robie to w domowym zaciszu , a nawet idac ulica . Aby sie modlic nie trzeba naglos odmawiac modlitwy , mozna to takze uczynic po cichu , w duchu .

I to o czym piszesz to w?a?nie hipokryzja.Dlatego ko?cio?y /na szcz??cie/s? zamkni?te przed takimi jak ty.A dotacje nale?? si? im jak wszystkim zabytkom.

Zgadzam sie z Tob?. Ale ja czuj? sie lepiej ,jak id? do ko?cio?a i chcia?abym tam w spokoju odda? sie zadumie i skupi? na swoich my?lach.W domu nie zawsze jest na to czas- biegaj?ce dzieci , - no i problem jak chcesz sobie pop?aka? , chyba nie wszystko chcemy pokaza? rodzinie , a problemy mamy ró?ne .Tam odnajduj? spokój i na jaki? czas starcza - poprostu ?aduj? bateri? do dalszej walki np z chorob?