3 sierpnia rozstrzygnięty został przetarg na wyłonienie wykonawcy tej największej miejskiej inwestycji ostatnich lat. Napłynęły cztery oferty. Najatrakcyjniejszą złożyła spółka Strabag.

Przy udziale dziennikarzy, umowę podpisali: w imieniu inwestora, czyli Gminy Miasto Stargard - prezydent Rafał Zając, a w imieniu wykonawcy - Marek Płucienniczak, dyrektor ds. finansowych spółki Strabag oddział Szczecin.
W specjalnej prezentacji (patrz ponizej) prezydent Rafał Zając przedstawił i omówił podstawowe założenia inwestycji, a także jej zakres i przedział czasowy, w jakim zostanie przeprowadzona.
– To ogromne i skomplikowane zadanie, które po ukończeniu sprawi, że ZCP będzie pełniło funkcje centrotwórcze. Stargard jest na fali wznoszącej, a ta inwestycja warta około 26 milionów złotych, jest tego najlepszym dowodem –naz mówił prezydent Zając.
– Dołożymy wszelkich starań, aby sprostać i zrealizować tę bardzo ambitny i wielofunkcyjny projekt inwestycyjny. W Stargardzie wiele rzeczy udało się już nam zrobić. Sprostamy i temu wyzwaniu - mówił Marek Płócienniczak z firmy Strabag.

Prace budowlane ruszą pełną parą już niebawem. Będziemy na bieżąco o nich informować. W pierwszej kolejności inwestycję rozpocznie budowa ronda przy ulicach 11-go Listopada, Bema, Szczecińskiej i Towarowej. Prace będą przebiegały tak, aby w dalszym ciągu mógł odbywać się ruch pojazdów. Koniec budowy zaplanowano na grudzień 2018 roku.

Dziś prezydent Rafał Zając zakomunikował mediom, że jest wstępna zgoda radnych na to, aby zarówno Zintegrowane Centrum Przesiadkowe jak i nowe rondo były imienia prezydenta Sławomira Pajora. – To u prezydenta Pajora zrodziła się idea budowy takiego centrum. Był wizjonerem tego przedsięwzięcia. Dlatego wydaje nam się naturalne, aby te dwa miejsca nosiły Jego imię – tłumaczył Rafał Zając.

Zintegrowane Centrum Przesiadkowe i przebudowa ulicy Towarowej - PREZENTACJA