Imprezka SUPER!!!, dla mnie sam maraton, jak się okazało po jego zakończeniu, to było spore wyzwanie.
Wbrew wcześniejszym opiniom że trasa jest lajtowa i płaska odważyłam się zaliczyć MEGA czyli 50km i oczywiście jak sama nazwa mówi było mega pod wieloma względami, mogę powiedzieć że dla mnie to był hard core, góry pod które nawet cięzko podprowadzało się rower a co dopiero jechać :-), tony piachu gdzie koła po prostu grzęzły, bardzo strome zjazdy, wystające korzenie, kamienie , wąskie ścieżki, piach, piach i jeszcze raz piach a nawet były i schody he he dobrze że rower był w miarę lekki i wola walki spora :-).
Agatko podziwiam i GRATULUJĘ !!! wiernie przez całą drogę razem :-D.
Teraz mogę śmiało powiedzieć,że Maraton dookoła Miedwia to jest po prostu pikuś w porównaniu z tym co zobaczyłam i przez co przebrnęłam wczoraj. Będzie co wspominać i pewnie za rok powtórka z rozrywki :-))). Gorąco polecam podniesienie adrenalinki i GRATULUJĘ wszystkim uczestnikom zarówno z STR Starblade tym najmłodszym i tym najstarszym ;-) jak i kolegom z STC i do zobaczenia na kolejnej trasie.

No i dobrze,że nie wiedzieliśmy co nas czeka, bo na 50 km to byśmy się nie zdecydowali. Dziękuję Monika za towarzystwo na trasie. Za rok koniecznie powtórka, oczywiście na trasie Mega. Ania również zadowolona i dumna , że udało jej się przejechać 25km.

A jaki ja jestem dumny z Was wszystkich :-).
Może dziś dla rozluźnienia garniemy się dookoła Miedwia ?
Kto chętny?

Ha , ha taki lajcik dookoła Miedwia :)

To jest właśnie prawdziwe MTB - jazda w terenie, podjazdy, zjazdy, piach, korzenie, błoto itp. Wszystko to co stworzyła natura. Mnie osobiście cieszy fakt, że coraz więcej ludzi wybiera taką formę aktywności ruchowej. Owszem, czasami jest cieżko a nawet człowiek zastanawia się co tu właściwie robi - po prostu jest bo kocha swoją pasję. A w takim towarzystwie jak w Międzyrzeczu tylko utwierdza się w przekonaniu, że to ma sens.

p.s.
Do zobaczenia na kolejnych maratonach.

Sens ... hmm ...
Podczas tych piaszczystych zjazdów na łeb na szyję to chyba kołatała mi się tak myśl w głowie, że to nie ma sensu, że życie jest droższe od tej chwili adrenalinki :-) hehe.

Kiedy następny MTB??

Czekam na zgłoszenia do dzisiejszego MTB dookoła Miedwia.
Chyba nie pozwolicie abym sam jechał??
Pogoda wyśmienita, słońce, będzie długi dziś jasny dzień, trzeba iść za ciosem.
STC-MTB chyba nie da ciała i nie strefi :-) ??

p.s. Krzysiu, jesli planujesz startować w mtb to trudne i ekstremelne zjazdy Twoje oczy dopiero ujrzą ;-)

:-)

Mówisz chyba o zejściach :-) a nie o zjazdach??
He he.

Dla startujących np. w edycjach mtb kaczmarekelectric takie zjazdy to norma. Nasze Wały Chrobrego to idealne miejsce na doskonalenie takich umiejętności - niestety zakazane jest tam trenowanie.

Na Wałach to chociaż nie ma piachu na zjeździe

Eee Wy tu żyjecie jeszcze przeszłością :-).
A tu Miedwie czeka na zdobycie!!!
To jak jedzie ktoś dziś czy wymiękacie????

Zgłaszać mi się tu cieniasy :-).

Ja nie wymiękam, lecz nie mam czasu, pieniądze zarabiam. Przecież to 2,5 godziny

Niestety w tygodniu odpada :-( zaczął się rok szkolny i obowiązki :-) zostają tylko wieczory i nocne bieganko.

Jak się umawiamy na jutro? ktoś coś analizował może :-)

Startujemy o 7:00 spod Lidla na Szczecińskiej.

Przypominam, że start jest o 9.30 na polanie w Parku Leśnym Głębokie

a co z rowerami? ja mam dwa miejsca na dachu na rowery ale w sumie to mam trzy do zabrania, może ktoś ma miejsce wolne ;-)

Ustalimy dziś podczas sprzątania Żarówy.

https://picasaweb.google.com/109134632364487261171 - fotki z Międzyrzecza