@anonimowy 2011-09-08 16:10:40 | zimno brrr....,trzeba rolki chyba zamieniac po malu na łyżwy lub narty
|
roler 2011-09-08 16:15:27 | Jak się szybko przebiera nogami to jest aż za gorąco :-)
|
roler 2011-09-08 17:57:06 | Dziś było tak >>>>>>>
Umyłem kółka a przy okazji sam też deko się przepłukałem :-) Ogólnie było super. Powoli łapię o co chodzi z double push :-) Jest to niesamowicie trudna technika do opanowania, powiem szczerze - nie dla wszystkich. Zmysł równowagi, koncentracji i koordynacja ciała muszą być na najwyższym poziomie. Ale jak się już opanuje to mam nadzieję, że sprawia wiele frajdy :-). Piszę mam nadzieję bo oczywiście dla mnie daleka droga do nauczenia się takiej techniki jazdy :-). |
@anonimowy 2011-09-08 19:16:34 | Podziwwiam takich ludzi jak Ty,samemu w taką pogodę,szacun:)
|
mar1 2011-09-08 22:02:55 | Powoli stajesz się specjalistą od "mokrej roboty". Czy kołka po nasiąknięciu wodą mniej się ślizgały?. Będę też musiał pomyśleć o doskonaleniu jazdy w takich warunkach.
|
roler 2011-09-09 06:21:37 | Odpychałem się gdzieś tak na 70% i nie zauważyłem braku przyczepności poza tymi momentami kiedy rolki wjeżdżały na białą malowaną linię. Na łukach oczywiście maksymalna koncentracja. Nie odczułem też różnicy w przyczepności między świeżymi a "nasiąkniętymi" kółkami. Dziś mają być lepsze warunki więc trzeba będzie nadrobić zaległości treningowe.
|
! kasia_0 2011-09-09 07:32:01 | ja w pza tydzień mam urlop więc myśle po nowe rolki jechać do Szczecina :)może w końscu będą jakieś normalne w normalnej cenie
|
roler 2011-09-09 08:00:04 | Powodzenia w zakupie.
Ale dziś jeszcze na starych pośmigasz? |
roler 2011-09-10 06:11:25 | Gdyby znalazł się jakiś chętny to 10:00 wyjazd spod TESCO do Motańca. Dla wygodnickich o 10:30 spod bramy wjazdowej OSiR na plażę Miedwiańską.
|
roler 2011-09-10 13:32:11 | Powiem tak:
Miasto siedemdziesięciotysięczne - ech. Nie warto się udzielać, nic to nie da. Idę na piwo. |
! kasia_0 2011-09-10 13:56:15 | niewiem zastanawiam się dziś iść na roli ale to i tak dopiero po 19 więc niewiem czy to sie opłaca
|
roler 2011-09-10 15:47:41 | Kasiu jeśli Ty się zastanawiasz to ja Ci mówię: sprzedaj rolki i daj sobie z nimi spokój.
Ja na pewno będę na Żarowie o 17-tej + - . Sprawdzę ile zajmie mi przejechanie 10 km. Dziś trasę Tesco - Motaniec - Tesco zrobiłem w godzinę i 15 minut. |
! kasia_0 2011-09-10 18:53:54 | czekam na zwrot kasy i bede szukała rolek
|
roler 2011-09-10 19:36:46 | A ja na nic dziś nie czekałem i zrobiłem 42 km czyli trasę maratonu.
Niedawno wróciłem z Żarowa. Przejechałem 10 km w 29 minut a 21 km w 1h i 5 min. Jak na starego dziadka, początkującego rolkarza może być zdaje mi się. Jutro rano o 09:00 śmigam spod Biedronki (dokładnie ślepa droga na Kluczewo) do Cargo x 2. Nie muszę chyba dalej nic pisać. Nikogo nie zapraszam bo Wy musicie lecieć do Barzkowic. Tam jest ciekawiej? |
@anonimowy 2011-09-10 20:41:25 | Roler,a kolega twój był dziś w Barzkowicach - wspólnik:)
|
roler 2011-09-11 06:47:32 | Dziwne pytanie, co ma ono wspólnego z jazdą na rolkach?
O ile mi wiadomo żaden z moich kolegów a tym bardziej wspólników nie jeździ na rolkach. Jeśli wyjaśnisz mi cel pytania to może odpowiem. Wyczuwam tu intencję dokuczenia mi ale jeszcze nie wiem w jaki sposób. W każdym razie pozdrawiam. |
@anonimowy 2011-09-11 08:56:15 | Nic nie ma wspolnego,tylko wyzej pisałeś ze ludzie jada na BARZKOWICE nie wiadomo po co,a tu wspólnik,ok nieważne:)Pozdrawiam
|
roler 2011-09-11 11:08:41 | Kolega pojechał na Barzkowice jak się domyślam służbowo potem dopiero dla "przyjemności". Piszę w cudzysłowie bo:
- stanie w ponad godzinnym korku, - oglądanie co roku to samo, - tłoczenie się w skwarze i kurzu, - płacenie za parking na polu, - jedzenie bardzo drogich (x 2 lub 3), niedopieczonych, zimnych szaszłyków - ... nie należy do przyjemności. Przynajmniej ja tak uważam. Temat uważam za zakończony i nie będę do niego wracał. Jeśli chcesz pojeździć to zapraszam na rolki a jeśli chcesz pogadać o przyjemnościach jakich można doświadczyć na Barzkowickim polu załóż nowy temat bo ten jest o rolkarzach. |
@ 2011-09-11 16:46:54 | Post zablokowany przez moderatora z powodu wypowiedzi nie na temat
|
roler 2011-09-11 18:09:07 | Dziś nie chwaląc się ;-) zrobiłem 50 km.
Ile dzięki temu schudłem? Hmm mam nadzieję, że choć odrobinkę :-). Czy jest gdzieś w okolicy organizowany jakiś bieg dla rolkarzy chętnie bym się sprawdził. |
@anonimowy 2011-09-11 18:13:00 | Ze ci sie chce w taką pogodę:)?
|
@anonimowy 2011-09-11 18:45:34 | pogoda super ja zrobiłem dzisiaj 45km
|
roler 2011-09-11 19:42:03 | Ja czyli kto?
A co do pogody to faktycznie była super, wymarzona na rolki. Lepiej pośmigać sobie po ścieżce niż siedzieć w domu przed telewizorem. Podczas jazdy widziałem dwa węże, jaszczurkę, szarańczę, jakiegoś ogromnego drapieżnego ptaka no i kilka ładnych, młodych, biuściastych kobitek :-) sama rozkosz. |
@anonimowy 2011-09-11 20:23:55 | To na kogo polujesz najbardziej?:)
|
roler 2011-09-11 20:30:51 | Anonimie zadajesz bardzo intymne pytania i dopóki się nie ujawnisz nie otrzymasz na nie odpowiedzi. Nie dyskutuję z donosicielami.
|
mar1 2011-09-11 22:21:06 | Jak tak szybko będziesz robił postępy to zużyjesz nam cały asfalt na wszystkich ścieżkach. A tak na serio to ja dziś machnąłem tylko 26 km. W październiku w Krakowie organizują wyścig na 70 km - 8.11.2011 "70 nie tylko dla Orłów". Ostatnio 1 miejsce - 2:15:19 (31km/h-średnia prędkość). Ja w tym roku nie dam rady ;-) ale za rok musimy sobie obiecać wyjazd całą drużyną.
|
roler 2011-09-12 00:05:08 | Czytałem o tym Krakowie ale to strasznie daleko.
Oprócz super maratonu są tam i krótsze dystanse, w tym roku odpada. Może sami coś zorganizujemy? |
@anonimowy 2011-09-12 19:38:11 | A ja dzisiaj zamiast rolek pika na orliku:)
|
! sirEpox 2011-09-12 22:19:26 | Witam wszystkich.
Wielu z Was pewnie wielokrotnie widziałem na ścieżce do Żarowa bo tam właśnie śmigam systematycznie zwykle wieczorem bo ze względu na pracę nie mam innej możliwości (za wyjątkiem weekendów). W każdym razie martwią mnie krótsze dni i generalnie chłodniejsza pogoda, a wkręciłem się mocno w rolki i chciałbym kontynuować treningi jesienią i zimą. Dlatego chętnie przyłączę się do inicjatywy jazdy na hali, szczególnie wtedy jeśli ktoś doświadczony podzieli się wiedzą i umiejętnościami. W sieci jest cała masa ćwiczeń szczególnie dla tych którzy interesują się wrotkarstwem fintes i szybkim i dlatego myślę sobie, że wspólne treningi właśnie na hali mogłyby przynieść świetne rezultaty w przygotowaniach do kolejnego sezonu. Kontakt: sirepox@o2.pl |
@anonimowy 2011-09-12 23:29:57 | Wynajęcie hali kosztuje.
|
! sirEpox 2011-09-13 20:54:18 | No życie, dlatego warto rozłożyć koszty na kilka - kilkanaście osób, wtedy nie odczujemy ...
|
@olo 2011-09-14 16:26:03 | Witam
Proponuję abyśmy przejechali wraz z rowerzystami po Stargardzie w ramach imprezy. Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu oraz Europejski Dzień bez Samochodu będzie okazją do zorganizowania imprezy o charakterze ekologiczno-rowerowym. Organizacje pozarządowe skupione w Stargardzkim Porozumieniu Rowerowym zapraszają w dniu 17 września b.r. na start „masy krytycznej", pod hasłem „Rowerowe pożegnanie lata". 17 września - godzina 10.00 Rynek Staromiejski Kolumna rowerzystów przejedzie trasą: Kramarska – Kazimierza Wielkiego – Krzywoustego – Popiela – Bogusława IV-go – Spokojna – Przedwiośnie – Pogodna – Osiedle Hallera – Aleja Żołnierza Boczna – Aleja Żołnierza - 9-go Zaodrzańskiego Pułku Piechoty – Szczecińska – Fryderyka Chopina – Henryka Wieniawskiego – Węgierska – Czeska – Bułgarska – Jugosłowiańska – Szczecińska – Kardynała Wyszyńskiego – Plac Wolności – Wojska Polskiego – Reymonta. Rowerzyści docelowo dotrą do lasku przy ul. Reymonta, gdzie będzie odbywał się happening ekologiczny pt. Czysty Las. Koniec tej imprezy będzie w lasku na ul.Reymonta to jest blisko naszej trasy rowerowej do Żarowa możemy póżniej sobie pośmigać. |
mar1 2011-09-14 21:32:24 | Jak spotkałem ostatnio Krzyśka na trasie, to też wspominał o tej imprezie. To fajna okazja do legalnej jazdy po stargardzkich ulicach, raczej wolno, ale zawsze. Jestem ZA. Będę.
|
roler 2011-09-15 06:01:12 | Ja Będę z dwóch powodów:
- bo to fajna imprezka - służbowo Może byście tak wpadli dziś na żarowską ścieżkę - Żarówę :-) 17:30 proponuję. Ustalimy co nieco bo widzę, że sprawa stowarzyszenia się deko rozmydla. |
! sirEpox 2011-09-15 08:57:28 | Pomysł rewelacyjny jeśli chodzi o masę krytyczną, niestety nie będzie mnie w mieście. Na "żarówkę" dzisiaj dotrę ale nie wiem o której godzinie ... może o 18.00-18.30 jak tylko dojadę ze Szczecina. Do zobaczenia.
|
! sirEpox 2011-09-24 00:17:44 | Sorry za posta pod postem ale temat chyba umarł.
Przetestowałem ścieżkę obok Bridgestone w kierunku Cargotec. Jest rewelacyjna. Jakość nawierzchni powala. Czysto. Tylko to industrialne otoczenie nie zachwyca. Mimo to warto. I jeszcze jedna zaleta: droga dobrze oświetlona ! Do zobaczenia na trasie ... po zmroku ;) |
roler 2011-09-24 05:35:26 | Temat może i deczko podupadł ale jazda nie.
Jeździmy codziennie na żarówie tak gdzieś około 18-tej. Jak to przeczyta ktoś to zapraszam dziś o 10-tej na wspólną jazdę na Cargotec, miejsce spotkania - stara, ślepa droga na Kluczewo. Jak mi starczy sił i chęci to pojawię się dziś jeszcze raz wieczorkiem tak koło 17-tej na Żarówie. |
@anonimowy 2011-09-24 09:59:46 | O 10 rano , po ciężkim tygodniu przewracam sie z boku na bok,trzeba sie wyspac.
|
roler 2011-09-24 11:58:06 | Będziesz miał okazję po południu, 17-ta na Żarówie.
|
! sirEpox 2011-09-24 16:58:55 | Świetna dzisiaj pogoda, pośmigałem na Kluczewie. Teraz czuje w nogach no ale o to chodziło ;)
|
roler 2011-09-24 19:39:55 | Jutro, w niedzielę, o start 10:00 na starej ślepej drodze do Kluczewa. Zapraszam.
|
roler 2011-09-25 12:35:36 | No to sobie pośmigałem z Olo jak równy z `równym` :-) dwie rundki na Cargotec.
Potem zrobiłem rekonesans nowo odkrytej ścieżki pomiędzy dwoma Witkowami. Niestety muszę przyznać, że ta ścieżka a w zasadzie ścieżynka jest do bani i nie nadaje się do jazdy dla rolkarzy, co najwyżej 3 punkty w skali 10-cio punktowej: - jakość asfaltu zadowalająca - nie ma gdzie zaparkować samochodu - jest wąska, jakieś 2/3 normalnej ścieżki - jest kilka niebezpiecznych przejazdów przez polbrukową kostkę (z rowkiem) na podjazdach do posesji bez możliwości oceny czy z tej posesji wyjeżdża samochód - ścieżka kończy się bardzo niebezpiecznym zjazdem wprost na bardzo ostre i krzywe kocie łby na podjeździe do posesji, chwila nieuwagi, brak wczesnego hamowanie i nieszczęście pewne - jest krótka - nie umożliwia rozwijania dużych prędkości. Ogólnie oceniam, że projektował ją ktoś kto nie słyszał o rolkarzach. Ta ścieżka to jeszcze jeden powód aby założyć stowarzyszenie i brać udział w opiniowaniu budowy następnych ścieżek nie tylko dla rowerzystów. |
roler 2011-09-30 13:17:10 | Czy jest ktoś chętny na dzisiaj.
Proponuję godziny lekko wieczorne - 18-ta plus minus. Trasa na Cargotec, punkt startowy jak zwykle - stara ślepa droga na Kluszewo. |
roler 2011-10-01 07:29:23 | Choć wiem, że i tak nikt się nie dołączy to mimo to:
dziś w sobotę i jutro w niedzielę, o start 10:00 na starej ślepej drodze do Kluczewa. Zapraszam. |
! sirEpox 2011-10-01 09:33:15 | Na Cargotec raczej się dzisiaj nie dojadę bo o 16.30 wybieram się z żonką na rowery. Na rolki muszę ją przesadzić ale to dopiero w przyszłym sezonie ;)
Jeśli starczy czasu to wieczorem przyjadę na żarówkę. |
roler 2011-10-06 19:41:16 | Widzę, że towarzystwo na 8 kół już osłabło.
A tu proszę, można jeszcze pośmigać choć w trudnych warunkach. 2 km pod wiatr - było ciężko. Za to z powrotem 50 km/h - super jazda. 25 km znowu pękło. Kto ze mną jutro? |
mar1 2011-10-06 22:04:35 | W tym tygodniu mam czas tylko do 14, więc do południa w samotności połykam kolejne kilometry. Wszyscy pewnie trenują, tylko godziny nam się trochę rozjechały. Fajne zdjęcie.
|
@anonimowy 2011-10-06 22:27:29 | mar1 gdzie do 14 jestes jutro? to wpadne
|
roler 2011-10-08 10:31:52 | Ja już dziś pośmigałem - 25 km :-)
Jak jest ktoś chętny na wieczór przy lampach na Brigestonie to niech da znać o której. |
roler 2011-10-10 05:17:01 | Myślałem, że już wszyscy zawiesili rolki na kołu, a tu masz...
Wczoraj po południu spotkałem kilka osób na rolkach w tym jedną Panią, która była pierwszy raz. Widać bakcyla (wirusa roklowego) można złapać nawet jesienią u schyłku sezonu. Druga Pani natomiast miała super sprzęcior kupiony niedawno - tylko pozazdrościć. Zero szumów podczas toczenia świadczy o dobrych łożyskach. Może warto po sezonie rozejrzeć się za czymś nowym, będzie jak znalazł na wiosnę, kiedy ceny poszybują. |
• napisz do nas! • praca w SPI |
• Dodaj swoją firmę do katalogu | • Dobry wzór 2010 - Interaktywny Plan Cmentarza | Współpracujemy z: Kruszywa Stargard |
• Polityka prywatności | • roboty ziemne • wyburzenia |