@Ita 2007-10-09 02:39:00 | [quote:b886fec8d9="cixi"]lepiej si? nie zaczyna?[/quote:b886fec8d9]Ale kto mówi o "zaczynaniu si?" ;-) ===>[quote:b886fec8d9="malutka145"]Mo?esz spróbowa? porozmawia? z tym s?siadem, tylko na spokojnie, a je?li nie zrozumie Ci? to spó?dzielnia powinna co? z tym zrobi? [/quote:b886fec8d9]Albo dzielnicowy/stra? miejska/policja. A je?li nie, to albo "chamstwo chamstwem zwalczac", albo uzbroic si? w cierpliwosc. - Wybór pomi?dzy z?ym, a niedobrym, ale na takich chyba nie ma innej rady :?
|
@faceman 2007-10-09 07:05:00 | To trudna sytuacja. Gdyby? wyci?? s?siadowi nr. typu schowa? buty do piwnicy ale musia?by? mie? pewno?? ?e si? nie pokapuje. My?l? ?e rozmowa niewiele da. Albo wezmiesz si? za niego konkretnie albo zaakceptuj to. Tak mi si? wydaje.
|
@cixi 2007-10-09 15:01:00 | u mnie by?o podobnie z tym ,?e s?siadka wystawia?a tylko worki i sta?y 2 dni... bo si? nie chcia?o isc do ?mietnika , zadzwoni?am i zapyta?am czy mam zamówi? kontener na smieci .... teraz tylko czasami wystawia...ale to walka z wiatrakiem...lepiej si? nie zaczyna? poniewa? s?siad moze byc z?o?liwy :) pytanie jak ?y? z takim bajzlem ko?o drzwi???
|
@Grand 2007-10-10 14:33:00 | K?opotliwy s?siad,
sytuacja wygl?da tak: s?siad regularnie wystawia za drzwi mieszkania, butelki po napojach, alkoholu, kartoniki po sokach, opokowania po ró?nego rodzaju przedmiotach, worki ze ?mieciami, obuwie-czasami po kilka par, i ró?ne ciekawe przedmioty,które stoj? na klatce po kilkana?cie godzin a czasami i kilka dni, dodam ?e s?siad porusza sie leciwym bmw. S?siad jest w wieku ok. 32 lat. Robi si? to k?opotliwe ze wzgl?du na smród ?mieci jak i obuwia. Nie jest te? przyjemne ogl?da? te wszystkie przedmioty, jak równie? nie jest przyjemnie t?umaczy? osob? odwiedzaj?cym i? ten zbiór nie nale?y do mnie. Co s?dzicie o takich s?siadach i jak mo?na rozwi?za? tak? sytuacj? pernametnie i sk?d bierze si? takie zachowanie-zwyczaj? |
@cixi 2007-10-11 01:06:00 | odwa?na ta s?siadka , ale mia?a racje . :evil:
|
@ewelinek 2007-10-11 06:23:00 | Ja mam s?siadk?, która "nauczy?a" mieszkanców naszej klatki, ?e worki ze smieciami nale?y od razu wyrzuca? lub po prostu nie wystawia? ich przed drzwi. Mieszka na samej górze i uwa?a?a, ?e przez nas (tych mieszkaj?cych ni?ej) u niej na górze lataj? muchy i inne owady :? W zwi?zku z czym, schodz?c z góry i widz?c stoj?ce ?mieci pod drzwiami, najzwyczajniej w ?wiecie zrzuca?a je na dó?!!! Dodam, ?e klatki maj? "pusty ?rodek". S?siadka nie chcia?a sprz?ta?, a inni s?siedzi "dochodzili" do kogo nale?a? worek i trzeba by?o sprz?ta? :evil:
W taki w?a?nie, chamski i drastyczny ;) sposób nikt z mieszka?ców mojej klatki, nie wystawia ?mieci przed drzwi :) Polecam....chyba :? ;) |
@malutka145 2007-10-11 10:09:00 | a nie mo?na tego zg?osi? do spó?dzielni? wydaje mi si?, ?e w ka?dym bloku jest jaka? "czarna owca" ;) u mnie te?. Mo?esz spróbowa? porozmawia? z tym s?siadem, tylko na spokojnie, a je?li nie zrozumie Ci? to spó?dzielnia powinna co? z tym zrobi? ;]. U mnie wystarczy?a grzeczna rozmowa :)
|
@koralik 2007-10-12 01:27:00 | powinie? spraw? zgo?ci? do Zarz?du Wspólnoty, jesli takowa macie, je?li nie to najlepiej bezpo?rednio do Zarz?dcy budynku, on wtedy wystosuje pismo do tego pana, ?e regulamin porzadku domowego i tak dalej, zabrania takich rzeczy. powinno poskutkowa?.
|
@NIEMATOTAMTO 2007-10-12 05:02:00 | mo?e podpal obuwie......a jak si? boisz to poprostu zrob do nich kup?
|
@faceman 2007-10-12 10:29:00 | Wi?c mamy ju? na to sposób. Rozerwij worek s?siada ze ?mieciami i rozsyp mu zawarto?? na wycieraczk?. Powinno poskutkowa?.
|
@Szczepann 2007-10-12 18:34:00 | ^^ ja te? proponuj? zrobienie kupy, w filmie pt.: "dzie? ?wira" poskutkowa?o
|
@koralik 2007-10-17 21:52:00 | [quote:158eea2c5a="CatsPaw"]kupa- kreatywne choc jakiez dekadenckie 8)
albo wpedzic go w paranoje. blair witch w bloku. otwiera drzwi rano a tu piramida smieci uniemozliwiajaca przedarcie sie.2000zgrzewek po jajach witkofskich. trzy dni przerwy, gluche telefony [b:158eea2c5a]nat?zenie grozy[/b:158eea2c5a]. ?winski ryj na wycieraczce. [/quote:158eea2c5a] dooobre :lol: jak u mistrza Hitchcocka :!: [quote:158eea2c5a="CatsPaw"] a powaznie to moze poprosic go zwyczajnie aby nie zostawial syfu na klatce?[/quote:158eea2c5a] w?a?nie, ale zdaje si? takie cu? nie podzia?a?o niestety..... |
@CatsPaw 2007-10-18 09:03:00 | kupa- kreatywne choc jakiez dekadenckie 8)
albo wpedzic go w paranoje. blair witch w bloku. otwiera drzwi rano a tu piramida smieci uniemozliwiajaca przedarcie sie.2000zgrzewek po jajach witkofskich. trzy dni przerwy, gluche telefony nat?zenie grozy. ?winski ryj na wycieraczce. a powaznie to moze poprosic go zwyczajnie aby nie zostawial syfu na klatce? |
@CatsPaw 2007-10-21 22:40:00 | [quote:da852b5c09="koralik"][/quote:da852b5c09]
on sie boi odezwac bo typ jest w rodzaju kaprawa morda, trzy paski i bmw, jesli dobrze zrozumialam. czasem jak sie milo i pojednawczo zagada do goryla jakby byl czlowiekiem, to z tego zaskoczenia mozliwe,ze zaprzestanie ekspansji terytorialnej na klatce i bedzie probowal byc lepszy. taki jak sadzi, ze go widzimy. sama wiesz, jestes kobieta 8) Koralik, poka kota :D |
@ 2020-11-06 21:22:10 |
@ 2020-11-21 06:46:06 |
@ 2020-11-24 06:57:56 |
@ 2020-11-28 06:09:46 |
@ 2020-12-13 00:49:35 |
@ 2021-01-08 05:37:24 |
• napisz do nas! • praca w SPI |
• Dodaj swojÄ… firmÄ™ do katalogu | • Dobry wzór 2010 - Interaktywny Plan Cmentarza | Współpracujemy z: Kruszywa Stargard |
• Polityka prywatnoÅ›ci | • roboty ziemne • wyburzenia |