Witam wszystkich juz wytrzymac dzisiaj nie moglem w tesko bedac na zakupach .mianowicie siedzi taka larwa za kasa zuje gume jak ko? Miele ta swoja buzka ze az mi sie zakupow odechciewa Nawet niewiem co z tym zrobic Na widok kasjerek zujacych beszczelnie gume na wymioty mnie zbiera :-( A pojde dio innej to kolejka i tylko telefony i telefony Kurde masakra .W netto poprawka tez wiecznie guma Czyt to normalne ze sie ludzie tak zachowuja????? Blleeeee wstretne to jest

bo nie wszyscy umieja jakos kulturalnie rzuc gume ;>
to fakt ;>
czasem nie dociera ze nie kazdy ma chec podziwiac uroki wnetrza jamy ustnej lub odglosy stamtad dochodzace ;)

ja nie spotka?am si? z ?uj?c? kasjerk? , a dosc cz?sto robie w tesco zakupy (w duzym tesco) :D

No kurde ja sie spotykam caly czas z tymi zujami i mnie na wymioty zbiera no ludzie niech oni maja choc troszke kultury:-( ale w tesko taka placa ze a?a to moze im wszystko jedno czy tp czy tamto .Ja tam zawszse trafiam na jakas z guma albo w kaufklandzie a jak nie to w netto Hmm moze mam pecha:d

To przede wszystkim ?wiadczy o kulturze. To si? z domu wynosi. Druga sprawa to fakt ?e niektórzy pracownicy zdaj? sobie spraw? z tego ?e na ich miejsce ju? nie ma 10 ch?tnych.

lepsze to niz nieswiezy oddech.
to co mnie irytuje to sluchanie jak w dniu swistaka, codziennie, glosow histerycznych bab i przepitych typow w netto wrzeszczacych na kasjerow ze tylko jedna kasa jest czynna. czy to ich wina,ze siec oszczedza. tanie zakupy musza kosztowac.
a z drugiej strony, gdy mi zdarza sie stac na kasie wku mnie swoja rzekoma dobrocia klienci, ktorzy daja mi w prezencie swoje bonusy albo reszte, jakbym byla jakas biedna, kiedy moja torebka kosztuje wiecej niz to co oni maja na sobie. no ,ale lepiej sie chyba czuja z taka filantropia w stosunku do biednej dziewczynki z zapalkami

[quote:eea61a934f="CatsPaw"]lepsze to niz nieswiezy oddech.[/quote:eea61a934f]
Dok?adnie. Niektórzy nie pomy?l?, ?e ta kobieta pracuje najmniej 8 godzin i tyle czasu siedzi przy tej kasie. A przez ten czas oddech naprawd? mo?e zrobi? si? nieprzyjemny, wi?c wol?, aby kasjerka ?u?a gum?.

Co innego jesli ?uj? - za przeproszeniem - jak krowa traw? na pastwisku - wtedy faktycznie mo?na si? obrzydzi?.

[quote:281f308f75="CatsPaw"]lepsze to niz nieswiezy oddech.
to co mnie irytuje to sluchanie jak w dniu swistaka, codziennie, glosow histerycznych bab i przepitych typow w netto wrzeszczacych na kasjerow ze tylko jedna kasa jest czynna. czy to ich wina,ze siec oszczedza. tanie zakupy musza kosztowac.
a z drugiej strony, gdy mi zdarza sie stac na kasie wku mnie swoja rzekoma dobrocia klienci, ktorzy daja mi w prezencie swoje bonusy albo reszte, jakbym byla jakas biedna, kiedy moja torebka kosztuje wiecej niz to co oni maja na sobie. no ,ale lepiej sie chyba czuja z taka filantropia w stosunku do biednej dziewczynki z zapalkami[/quote:281f308f75]

fakt wole Pani?/Pana z gum? niz sprzedawce ziejacego oddechem maksymalnie nie?wie?ym.
Skoro Twoja torebka kosztuje wi?cej niz ciuchy klientów to co Ty robisz w tej kasie? hmm moze kupi?a? ja w?asnie dzieki dobroci tych klientów :P Ja moge napisa? , ze moje gacie kosztuja wiecej niz Twoja torebka , a jesli ktos mi okazuje hojny gest nie biorac reszty u mnie w moim sklepie tom bardzo zadowolony ;)