Ciekawa wypowied?, du?o w niej prawdy.

Galerianki – nastoletnie dziewczyny, które w centrach handlowych uwa?nie ?owi? wzrokiem kandydatów na potencjalnych sponsorów. Co jaki? czas staj? si? bohaterkami reporta?y telewizyjnych i artyku?ów prasowych. Nie dlatego, ?e sp?dzaj? swój wolny czas w galeriach supermarketów, ale dlatego, ?e na oczach setek ludzi dochodzi tam do prostytucji nieletnich. Doro?li albo reaguj? histerycznie na doniesienia o coraz wcze?niejszej inicjacji seksualnej, albo z lekkim u?miechem bagatelizuj? te informacje, mówi?c: „Takie czasy, nie ma co panikowa?”. Jest jeszcze trzecia grupa – to „wywa?eni”. Taka postawa jest najbardziej po??dana.

Niestety, „wywa?eni” przestaj? nimi by?, gdy problem dotyczy ich dzieci. Trac? zdrowy rozs?dek. Wracaj? do równowagi dopiero z chwil?, gdy m?ody cz?owiek u?wiadomi im, ?e doskonale wie, sk?d si? bior? dzieci i jak si? zachowywa?, aby nie uczyni? ich przedwcze?nie dziadkami. Inni rodzice po takim komunikacie wpadaj? w jeszcze wi?ksz? panik?, ?e przegapili moment (bagatela, kilka lat), kiedy ich pociecha z dziecka sta?a si? kobiet? lub m??czyzn?.

Najcz??ciej m?odzi ludzie pozostawieni s? sami sobie z tysi?cem problemów, kompleksów i szalej?cymi hormonami. Wokó? siebie rzadko mog? znale?? doros?ych, którzy im pomog? czy wyja?ni? w?tpliwo?ci. Najcz??ciej s?ysz? krótkie komunikaty: „na to jeszcze masz czas”, „seks nie jest wa?ny, teraz jest czas na nauk?”. Niestety, udawanie, ?e seks nie jest wa?ny lub ca?kowite pomijanie tego tematu w relacji z nastolatkiem mo?e powodowa?, ?e zacznie on traktowa? seks bardzo instrumentalnie. A to w konsekwencji mo?e prowadzi? do patologicznych zachowa?, mi?dzy innymi do prostytucji.

Powszechne przekonanie jest takie, ?e prostytucja dotyka tylko ?rodowisk, w których panuje ubóstwo, alkoholizm i przemoc. Z moich obserwacji wynika, ?e nie zawsze tak jest. Na pewno jednak u pod?o?a nieletniej prostytucji le?y patologia rodziny. Ale jest to patologia wi?zi, relacji, braku zrozumienia, szacunku i mi?o?ci.

W?ród przyczyn prostytuowania si? nieletnich wymienia si?: konsumpcyjny styl ?ycia, agresywne media, bied?, ch?? zaistnienia w grupie rówie?niczej, patologie w rodzinie. W?asny pokój, pe?na lodówka i brak awantur nie uchroni? przed wej?ciem w prostytucj?. Prostytucja wkrada si? tam, gdzie panuje bieda emocjonalna, a ta wkrada si? równie? do tzw. porz?dnych domów.

Agnieszka, Magda i Asia
Agnieszka nie ma jeszcze 17 lat. Od czterech miesi?cy ma sta?ego „sponsora”. Jest jedynaczk?. Ma swój pokój. Uczy si? przeci?tnie. Nie robi jeszcze planów na przysz?o??. Oboje rodzice s? pracownikami umys?owymi. Gdy pytam o relacje z nimi, odpowiada jednym s?owem „spoko”. Nie wiedz?, czym si? zajmuje. Tylko jeden raz mama zapyta?a, sk?d ma nowe buty. Sk?ama?a. Odpowiedzia?a, ?e dosta?a od kole?anki, bo dla tamtej okaza?y si? za ma?e. Rodzice nigdy wi?cej nie pytali, sk?d ma nowe, drogie przedmioty. Ona i jej „sponsor” poznali si? w galerii handlowej. By?a z kole?ankami, wyg?upia?y si? przed kasami kinowymi, gdy podesz?o do nich dwóch m??czyzn. Poniewa? byli „fajni”, umówi?y si? na nast?pny dzie? i tak si? zacz??o. Jej „sponsor” ma 28 lat. Jest kawalerem, ale ma sta?? narzeczon?. Nie rozmawiaj? o niej. Dla Agnieszki najwa?niejsze jest to, ?e ma pieni?dze. Dostaje od niego drobne prezenty, telefon, do?adowanie karty telefonicznej, perfumy. W zamian oferuje mu swoje cia?o. Od czasu kiedy ma „sponsora” jej pozycja w grupie kole?anek wzros?a. Im bogatszy „sponsor”, tym wy?sza pozycja w hierarchii. Agnieszka nie uwa?a, ?e to, co robi, jest prostytucj?. Ona to nazywa sponsoringiem. O prostytutkach wyra?a si? z pogard?. Zupe?nie tak, jak niektórzy jej rówie?nicy o dziewczynach takich jak ona, gdy nazywaj? je „szlaufami” lub „lodziarami”. Agnieszka mówi, ?e sponsoring to fajna zabawa, oderwanie od szarej rzeczywisto?ci. A ja, patrz?c jej w oczy, nie umiem dostrzec odrobiny rado?ci i nadziei.

my?l? ?e nie mog? si? wypowiedzie? w tym temacie obiektywnie bo nie dotyczy mnie on bezpo?redni nie znam tych ludzi i przyczyn które nimi powoduj?, my?l? jednak ?e du?e znaczenie na ten fakt ma szko?a, rodzice i znajomi - jestem studentem i widz? ?e z roku na rok coraz wi?cej dziewczyn jest brzydko mówi?c ?atwa - ma?e gówniary zaczepiaj? doros?ych go?ci w?a?nie w sklepach. Obwiniam za to tylko osobi?cie rodziców i szko?y które nie umi? ich wychowa?. Nie oszukujmy sie jednak przede wszystkim gdy by?my chcieli co? zmieni? w tej sprawie by?my zniszczyli telewizje - to wszystko leci z telewizji gdzie jest pochwa?a g?upoty i kurewstwa, pokazywanie jak takim jest dobrze i s? rozchwytywane w teledyskach przez co jest jak jest - i nie b?dzie lepiej póki rodzice nie b?d? przyjecielami dzieci a dzieci nie b?d? si? ich wstydzi? publicznie, szko?y nie b?d? pozwala? wandalom rozrabia? bo b?d? ich wydala?

tych artyku?ów pe?no w gazetach i nikt nic nie poradzi bo nie stoi si? za dzieciaka plecami.jest popyt to jest i poda?

Czasem zaczepki w sklepie mog? by? zwyk?ymi g?upotami, które zostaj? ?le odczytane przez "nap?dzanych" takimi informacjami "tatu?ków", którzy sami nadinterpretuj? sytuacj?. Nale?y przyj?? fakt, i? obecnie m?odzie? rozwija si? du?o wcze?niej, cho? do ko?ca nie mo?emy by? tego pewni.
Wiek inicjacji w opini publicznej wyznaczany jest na podstawie sonda?y oraz ankiet. Mo?emy zatem przyj??, ?e wspó?czesna m?odzie? jest bardziej otwarta na zwierzenia o wieku inicjacji, gdy? pozostaje anonimowo??. Wiele problemów obecnie "zauwa?anych", tak na prawd? istnieje od dawna, jednak w dobie wspó?czesnego rozwoju technologii, a tak?e nauki dopiero teraz "wyci?ganych jest na ?wiat?o dzienne". Jedno jest pewne - m?ode osoby (nie tylko dziewcz?ta), które szukaj? "sponsorów" s? ?wiadome swoich czynów, natomiast nie s? ?wiadome konsekwencji.

a sk?d clearwater ma takie szczegó?owe informacje?

A kto to mo?e wiedzie?, ile to ma lat jak wygl?da na 40 ? Powinna w tym czasie siedzie? w szkole , a nie szwenda? si? !!!

Galerianki to siedz? w galerii i tam robia pa?? za pifo

Wy?apywa? m?ode ladacznice i zawozi? do kochanych Rodziców!!! Zapewne niejedna Matka nie wie, czym zajmuje si? córunia???Zamiast do szko?y pa??taj? si? w Tesco i Kauflandzie, i naci?gaj? facetów!!! Ze jedna z drug? godno?ci nie ma???

A kulturalny Pan powinien z?apa? tak? panne i przekaza? j? ochronie mówi?c, ?e go zaczepia i co chcia?a zrobi? dla kasy. Nie ma t?umaczenia zachowa? Panów jak i puszczalskich panienek !!!!!!

Nie tylko kulturalny Pan, ale i ochrona sklepu. Chyba widz? jak te same osoby codziennie albo par? razy w tygodniu "urz?duj?" w sklepie ?

W?a?nie w?a?nie.

No w?a?nie. Czy ochrona nie powinna zainteresowa? si? tym problemem. Ale? tak !!! Przecie? to jest w ich kompentencji Ochrono bierz si? do roboty bo tylko szwendacie si? bez sensu !!!

W?a?nie,a jak nazwa? tych panów,którzy korzystaj? z us?ug nieletnich dziewcz?t?To w?a?nie Wy dajecie im "pole do popisu",nakr?cacie si? na ka?d? krótk? spódniczk? nie zwa?aj?c na to ,?e Wasze córki licz? wi?cej latek.?a?osne.

Pojed? do Tesco, a si? przekonasz! Od razu tak? niedojd? pozna?! Ma 12-15 lat, a wygl?da jak moja Babcia /taka wytapetowana, ?eby by? starsz?/!!! Za krem, perfumy, fata?aszek pójdzie i zrobi wszystko, co b?dziesz chcia?!!!A mo?e jeszcze si? zarazisz jakim? paskudztwem!!!

Ano prawda ale czy to problem? problem to jest dla ich rodziców nie w?tpliwie tylko - dzisiejsza m?odzierz ma coraz mniejszy szacunek dla siebie i dla innych i co jest coraz gorsze jest coraz g?upsza (oczywi?cie nie ka?da ale coraz jej wi?cej) có? mniejsza co teraz robi? wa?ne jest to ?e jaki? facet b?dzie si? ?eni? z takim czym? i b?dzie na pewno tego nie?wiadom - bo tak by nawet nie splun?? na twarz takiej kobiecie. Ale te? nie zapominajmy ?e wi?cej facetów zdradza kobiety ni? kobiet facetów - ach odbieg?em od tematu ale to ju? wszystko co chcia?em napisa?.

Kto? napisa? "pojed? do Tesco.....",a pan/pani to je?dzi tam na zakupy?,czy w?a?nie,aby co? wyrwa??,bo na dom publiczny nie sta??

Panowie korzystaj?cy z us?ug nieletnich puszczalskich to PEDOFILE. Inaczej nie mo?na powiedzie? o nich.

Sk?d. Wsz?dzie si? o tym mówi i pisze. Ale rzeczywisto?? jest brutalna i nikt na to nie reaguje. Czepiacie si? i obra?acie dziewczyny ( za m?ode, wi? powiem dziewczynki ) A co z tymi facetami, gdzie ich poczucie honoru, estetyki. Powiem tak. Drodzy Panowie jeste?cie pedofilami korzystaj?c z us?ug tych panienek. I to wami powinna zaj?? si? policja. Pami?tajcie, mo?ecie zosta? z?apani na gor?cym uczynku. A co zrobiliby?cie je?eli w?asna córka puszcza?aby si? za do?adowanie konta itp.

ahh te mlode prostytutki, dawac dupy za buty i perfumy, widac wysoko sie cenia, pewnie pasztety jakich malo :)

skoro to widzicie to idzcie do pedagogów szkolnych , na policj? lub do um - prymitywna patologia