jestescie wredni dla tej pani ja uwazam ze kazda kobieta zasuguje na to zeby miala wybur albo chce wychowawcze albo chce isc do pracy ale to ona powinna o tym decydowac a nie jakies urzedy.dziecko tylko raz jest male.a pracowac to i tak za duzo pracujemy.a tak ogolnie to bylam w szoku wypowiedzia pani ktora tak sama tak se dawala rade,tak tylko czyim kosztem?i ze ona tego nie rozumie to juz wogole jakies serce z kamienia.

niech mi to kto? wyt?umaczy..jest tak,pracowa?am kupe lat ale umowy o prac? wiadomo jakie s?,nadmieniam 16 lat udokumentowanej pracy jest.tak naprawdd? 21.mam 36l. mam roczne dziecko,mam kuroniówk? do lutego,i oni i za ka?dym razem wciskaj? prac? a ja pytam a co mam zrobi? z dzieckiem???to pani popatrzy?a na moj? córci? i powiedzia?a ?e to jest du?e dziecko.odmawiam w zatrudniaku propozycji a oni mi si? odra?aj? dotego...no jestem w szoku..porad?cie co?....bo 8.10. mam znowu si? stawi?

Dziewczyno! To Twój problem, jak zapewnisz dziecku opiek?! Ja wychowa?am dwoje dzieci, chodzi?am do pracy i nikt mi nie wspomóg?! Kuroniówki kiedy? nie by?o! Organizowa?am opiek? nad dzie?mi jak mog?am: od s?siadki do s?siadki za drobne prace, które mog?am zaoferowa?: dziecko w wózek i na dzia?k? pieli?, albo posprz?ta?...itd. Na wszystko jest wyj?cie, trzeba tylko chcie?!!! Nie tylko Ty jedna masz taki k?opot!!!

ja przepraszam ?e zanudzam ale mam jeszcze 16letni? córk? i 11lat i ca?y czas pracowa?am jak si? da?o ...i nikt umowy nie dawa? poprostu oszukiwali mnie i nie tylko mnie ....

opiekunka, przedszkole ??

Racja!!! Ja ogromnie si? ciesz?, ?e mog?am 3 lata na wychowawczym w domku z dzie?mi by?. Tego czasu nikt nie odda, a dzieci wówczas najbardziej nas potrzebuj?! ?al mi m?odszych kole?anek, które w obawie o strat? posady wracaj? do pracy zaraz po macierzy?skim i tak na prawd? marne z nich pracownice, bo wci?? na telefonie lub "z g?ow?" przy dziecku, ale có? takie cholerne czasy. Najbardziej jednak ?al mi tych maluszków "podrzucanych" babciom, s?siadkom, kole?ankom itp. ZGROZA!!!
Dla Ciebie rada - postaw si? i nie t?umacz, masz dziecko i nie masz co z nim zrobi? i do pracy na razie nie idziesz, a jak paniusia b?dzie Ci gdera?, to id? do Kierownika Dzia?u!
?ycz? wszystkim matkom aby pierwsze lata by?y z dzieckiem jak najd?u?ej !!!!

Pewnie jaka? sfrustrowana ma?olata naogl?da?a si? w kablówce seriali brazylijskich i g?upoty pisze
Kochani rodzice tej ma?olaty przejd?cie na pakiet podstawowy tj. 1,2program i Polsat.
Uchroni to Was przed g?upot? waszej córki , a nas internautów przed czytaniem G?UPOT
AMEN

poradzcie co? bo to nie jest wa?ne tylko dla mnie ale i dla wielu osób w tej sytuacji

a co powiedzie na to jestem po szkole sredniej z matura nie ptraowala,m bob zajmowalam siedziecmi a pani mi znalazla oprace sprzatanie klatek czy to normalne jest?bo jak nie to dowidzenia

Mo?e mia?a przyzak?adowe praktyki w szkole zawodowej , wtedy szkola liczy si? do sta?u . Nie oczerniajcie odrazu nie znaj?c sytuacji ani osoby

no to raczej nienormalne.tak ogolnie to trodne do uwierzenia.a sama nie mozesz gdzies sie zaczepic do lepszej pracy?bo jakis zawod chyba masz?bo chyba nie oczekujesz ze ktos obsadzi cie od razu na kierowniczym stanowisku.

No rzeczywi?cie, co? tu nie gra.Niech nie robi tak wiele szumu i podejmie prac? oboj?tnie jak?. Ci m?odzi niech?tnie chc? pracowa?! Gdybym nie mia?a z czego ?y? poszlabym nawet klatki sprz?ta?, aby mie? do garnka, co w?o?y?!Ja te? przeszlam swoje! Nie mia?am, gdzie zostawi? dziecka, a do pracy trzeba by?o i??. Zostawia?am u dobrych s?siadek, a w zamian odwdzi?cza?am si?, czym mog?am. W wolne soboty pomog?am umy? okna, popilnowa? jej dziecka, a ona jecha?a po zakupy.Pod nieobecno?? od razu posprz?ta?am mieszkanie, ugotowalam obiad i inne wykonywalam prace. Dziecko, gdy podros?o poszlo do przedszkola. Z ka?dej sytuacji jest wyj?cie. Gorzej jak si? nie chce!!!

czego? tu nie rozumiem
ta pani ma 36 lat i 21 lat pracy?
bo matematycznie wychodzi ?e urodzi?a dziecko maj?c 20 lat - tak mi si? jako? wyliczy?o
wi?c ?miem w?tpi? w rzetelno?? pierwszego i drugiego postu
a gdzie jest m?? , ojciec dzieci

to jest prawda ja mialam takie praktyki i wszystko mi sie liczy.ta kobitka ma roczne dziecko to niech se w domciu jeszcze psiedzi.ja mam teraz 7 miesiecznego malucha i naprawde ciezko by bylo go teraz zostawic szczescie ze mam wychowawczy.faky nieplatny bo u nas w kraju jak czlowiek pracuje to mu sie juz nic nie nalezy ani rodzinne ani wychowawczy

No, niech kobitka w domku posiedzi, a Pa?stwo b?dzie j? utrzymywa?! Nie tylko "Kobitka" ma problemy, ale inne Mamy te? i jako? sobie radz?!!!

tak to prawda mia?am 20 lat jak urodzi?am ale si? nie leni?am nigdy zwolnienia z pracy ani nic . tak jak kto? napisa? liczy si? ze szko?? i nieprawda ?e robi? du?o szumu tyko kiedy? jak pracuje si? i kobieta rodzi dziecko to nale?y si? czas na wychowanie male?stwa..prawda?jak wspomnia?am nie klepa?am dzieci,jedna paniunia niezrozumia?a,tak jakinne matki twierdz? ?e to to jest czas nieodwracalny,ale dlaczego ja s?ysz? w zatrudniaku ?e to jest du?e dziecko???roczne???to co ja mam z takim dzieckiem zrobi? z dnia na dzie??a tatu? ?kto? zapyta?? jest w jednostce misyjnej..takie ?ycie..siostry si? ucz?..babcia z rakiem w stawach...druga pracuje...a mi si? powinna i tak opieka malucha!!!!!!!!!!!!

Dorka a co mi da pój?cie do kierownika dzia?u?jak te panie mi mówi? ?e maj? odgórny nakaz propozycji pracy ...ja chc? pracowa? ale za rok jak ma?a podro?nie i wiem ?e nawet pies z kulaw? nog? nie da mi pracy bo powiedz? ?e mam ma?e dziecko,przesz?am to ..