Dok?adnie. W urz?dach tylko kolesiostwo .Wystarczy popatrze? na ostatni konkurs do Biura Prezydenta Miasta.

kurde nastepny paso?yt ...roboty szukac konkretnej a nie za pieniadze innych sie opierd...?.

Poszukaj na info stargard com,tam na forum masz wskazowki,idziesz na rozmowe prosisz o kawe i zdajesz.

Witam, jak wygl?da rozmowa na konkursie do Urz?du Miasta na stanowisko urz?dnicze. Czy osoba nie maj?ca do?wiadczenia zawodowego i wykszta?cenia z konkretnej dziedziny jest z ustaw wa?kowana ? Prosz? o rady i podpowiedzi.

Bez znajomosci nie masz szans

Ka?dy konkurs jest z góry rozstrzygmi?ty zanim do niego dojdzie. Startowa?em - szkoda energii i zapa?u. Lepiej poszuka? innej posadki albo si? w?eni? w uk?ad

Na pewno musisz mie? znajomo?ci, inaczej si? nie dostaniesz.

teraz tylko znajomo?ci si? licz? ;/ co za czasy ;/

Trzeba konkurs wygra?-ale nie masz szans.Chyba ?e masz ciotk? w s?dzie i wujka w rz?dzie.

s?dzicie ?e zwyk?y szary cz?owiek nie ma szans na prac? w UM/ Czy wszystkie tam zatrudnione osoby s? z protekcji ? Za?amka...

Chyba, ?e idziesz na sta? ;)

urzednik to najmniej potrzebny zawod jaki kiedykolwiek istnial...malo tego, to najbardziej szkodliwy i utrudniajacy zycie innym zawod w historii ludzkosci...moje zdanie na ten temat.

Nie poddawaj si? ! Z t? patologi? jeszcze cz?sto b?dziesz si? spotyka?a.CO CI? NIE ZABIJE - TO CI? WZMOCNI !!

Pracuje w instytucji publicznej i wiem cos na temat konkursow ale... sa wyjatki i powiem wam ze nie zawsze jest wszystko z góry ustalone. Raz byla sytuacja ze niby miala jakas osoba wygrac i nie wygrala, zdaniem Pani/Pana Dyrektor osoby, ktore zglosily sie do konkursu nie nadawaly sie na to stanowisko i nie zostaly zatrudnione jak bylo palnowane. LICZ? SI? UMIEJ?TNO?CI, WIEDZA, KWALIFIKACJE i to jak sie wypadnie na rozmowie, powodzenia:)

Je?li nie jeste? z "tych" osób, to po prostu zostaniesz bez pracy. Warto? Albo zatrudnisz si? do pracy w sklepie, bo tylko to Ci pozostanie. Ambicja nie daje chleba.
Oczywi?cie nie pochwalam tego, co si? dzieje, ale ?yjemy w?a?nie w takiej rzeczywisto?ci :(

Mia?am bardzo podobne do?wiadczenie 2 lata temu. By?am na rozmowie kwalifikacyjnej w Urz?dzie Miejskim, w Starostwie Powiatowym i Urz?dzie Gminy. Pomimo mojego wieloletniego do?wiadczenia pracy w tego typu instytucjach na ró?nych stanowiskach na terenie Pojezierza Drawskiego (poza ksi?gowo?ci?, jestem po administracji) niestety nigdzie si? nie dosta?a. I powiem wprost - zabrak?o mi "pleców". Nikogo z samorz?du stargardzkiego nie zna?am. Te rozmowy te? by?y ró?ne. Ogólnie nie wspominam tego najlepiej. Ale po dwóch miesi?cach los si? do mnie u?miechn??. W?a?nie dzieku temu, ?e sk?ada?am te dokumenty i by?am na tych rozmowach mia?am mo?liwo?? si? zaprezentowa?, pokaza?, przedstawi?. Dosta?am telefon z UG z propozycj? pracy na pewnym stanowisku na zast?pstwo Pana, który ci??ko zachorowa?.Oczywi?cie zgodzi?am si?. Przyj??am wszystkie warunki jakie mi zaproponowali. Cieszy?am si?, ?e mog? wej?? w stargardzki samorz?d, nie wa?ne za ile i co mam robi?. Bra?am co proponowali. Obecnie nie pracuj? ju? w UG od 2 lat. Zg?osi?am si? na konkurs og?oszony przez pewn? jednostk? Starostwa Powiatowego i wygra?am go. Nikogo nie zna?am. Z?o?y?am dokumenty, przysz?am na rozmow? i mam t? prac?. Jestem dumna z tego cholernie. Wniosek jest taki: startuj w konkursach, walcz o stanowisko i przede wszystkim staraj si? tak zaprezentowa? na rozmowach, ?eby Ciebie zapami?tali, nawet je?li na korytarzu s?yszysz, ?e to ustawiony konkurs.Powodzenia!Jestem ?ywym przyk?adem, ?e bez pleców te? mo?na jeszcze co? osi?gn??.

Witam ponownie, wczoraj by?a rozmowa. Mieli?cie racj?, ?e cz?owiek jest naiwny, g?upi, bezradny ...? By?o kilka osób, ale to co si? dzia?o podczas czekania a? ci? wywo?aj? przeros?o moje naj?mielsze oczekiwania. Jedn? dziewczyn? wszyscy znali, ka?dy pracownik urz?du przechodz?c mówi? do niej - o, cze?? ..., trzymamy za ciebie kciuki, ju? gadali?my z naczelnikiem, wszystko za?atwione...tid. Druga klientka przysz?a z mam?, ciotk?, znajom?, nie wiem, by?a zestresowana na maksa a owa Pani z Urz?du mówi?a tylko nie martw si?, wszystko za?atwione i biega?a po kole?ankach od pokoju do pokoju. Kolejna tym razem to ona zna?a wszystkich i panoszy?a si? w t? i spowrotem i mówi?a do mnie ?e wie o co j? zapytaj? i ma do tego odpowiednie materia?y. Nie chce opiywa? szczegó?ów i pisa? co by?o dalej, ale my?la?am ?e nie wytrwam do ko?ca na swoja kolejk? i nerwy mi puszcz?. Narazie siedz? cicho bo wyników nie ma, ale czuj? ?e tak tego nie zostawie. Dlaczego cz?owiek wykszta?cony, z do?wiadczeniem, pracowity, uczciwy nie ma szans na podj?cie pracy w UM. Wyra?cie swoje opinie.

A czy naprawd? jest si? o co bi?? Pensyjki w urz?dach pewnie s? ?miesznie ma?e?

Zapraszamy do szko?y-praca 100 dni w roku a p?ac? za ca?y rok,wszystkie ?wi?ta wolne wakacje itp.A w zamian za to mo?emy straszy? strajkami jak nie dadz? podwy?ki.To rekompensuje nam to,?e nikt nas nie lubi,m??owie od nas odchodz? i to jest w?a?nie urok tej pracy.ZAPRASZAMY

Mozesz wyrazic swoj sprzeciw tylko glos w wyborach juz na jesien ,wybieraj innych.

Niestety, nie zwalczysz tego. Tak jest we wszystkich instytucjach i firmach w naszym kraju, a szczególnie naszym mie?cie, gdzie ma?o miejsc pracy i du?e bezrobocie. Ka?dy chwyta si? okazji i za?atwia prac? przez znajomych, je?li tylko ma cie? szansy. I nie dziw si? - te? by? tak zrobi?(a), gdyby by?a okazja..

Oczywi?cie, ?e licz? si? wiedza, umiej?tno?ci i kwalifikacje. ?aden dyrektor czy naczelnik nie zatrudni na podleg?e stanowisko idioty, cho?by by?a to jego najbli?sza rodzina.

mia?am mo?liwo?? tak zrobi?, ale nie jestem z "tych" osób i zawsze omija?am takie sytuacje szerokim ?ukiem. Wstyd mi by?oby pracowa? po znajomo?ci i tyle.

Praca w urz?dach nie jest zbyt dochodowa, ale dla kobiety jest idealna. Jest czas na dzieci, na dom, weekendy i ?wi?ta wolne.

Dok?adnie tak. Mo?e po prostu nie byli?cie tacy zaje...ci na rozmowie jak wam si? wydaje. My?licie, ?e Naczelnik UM przyjmie do pracy w swoim Wydziale ka?d? osob? wskazan? mu np. przez znajomego, a pó?niej mo?e sam b?dzie za t? osobe pracowa?? Koniec u?alania sie nad sob?. Zawsze ?atwiej powiedzie?... wiesz... nie dosta?am pracy..., bo konkurs by? ustawiony. A zwyk?e bywa tak, ?e by?a osoba lepiej wykszta?cona, do?wiadczona, a czasami po prostu sprytniejsza i to ona dosta?a prac?. I jeszcze jedno! Ka?dy kto sklada dokumenty do pracy w UM jest informowany o temacie rozmowy kwalifikacyjnej. Wi?c nie pier..., ?e kto? zna? pytania, a kto? nie. Nast?pnym razem przygotujcie si? lepiej do rozmowy.

Je?li tak na to patrze?, to lepsza jest praca w szkole - krótszy czas pracy, ferie, wakacje..

Trzeba g?osowa? na ludzi spoza uk?adu. Zero PO, PiS, SLD, PSL i formacji politycznych wcze?niej zwi?zanych z tymi partiami.

Badowski to ta sama klika. Ci ludzie ju? byli, te parie ju? by?y, te ?rodowiska ju? by?y...

do rozmowy by?am akurat bardzo przygotowana i stanowisko po moim fachu, hehe. Komisja si? przedstawi?a, zadali mi z ustawy 3 pytania na które bardzo dobrze odpowiedzia?am, potem ogólnie kilka pyta? do mnie, dlaczego to stanowisko itd i koniec. Uzasadnienie go?cia który wygra? - zna? dobrze ustaw? oraz umie pracowa? w grupie. Sorki, Na pytania o ustawie odpowiedzia?am, a co do pracy w grupie sk?d mog? wiedzie? czy umiem czy nie jak rozmowa trwa?a 5 minut i nie by?o takich weryfikacji, ech....szkoda gada?.

dla mnie urzadasy , to trutnie.
Zreszta jak ktos jest na panstwowej posadzie jest dla mnie nikim , zerem i dupowkretem.
Za duzo zarabiaja i za duzo ich tam np. w UM Stargard - 50 % na bruk i o 30 % mniejsze wynagrodzenia.

ja mam nadzieje ,ze Badowski jak zostanie prezydentem to wykopie wszystkich z UM !

mnie nie interesuje czy to Badowski czy przys?owiowy Kowalski. Chce pracowa?, jestem wykszta?cona, uczciwa, dlaczego nie mam szans?

co 4 lata powinno sie wybierac nowych ,nawet dla higienny urzedowej

chce pracowac buahahaha i do tego wyksztalcona i uczciwa???no prosze...aaaaaaaaa co pani potrafi???bo wyksztalconych teraz wiecej niz tych niewyksztalconych .

ja tez glosuje na mlodego badowskiego,niech zrobi porzadki

badowski ma zrobic sam z soba porzadek ?
przyjdzie do um wywali wszystkich i przyjda nowi "koledzy i przyjaciele"
i znow powstanie cos na wzor Stargard XXI za 4 lata np. pod nazwa Stargard 2018 lub inacze.
Glosowanie na Badowskiego ,Pajora nic nie da w przypadku wygrania wyborow przez MB ... obniza sie loty Stargardu.

Wsz?dzie w ka?dym urz?dzie w ca?ym Stargardzie z góry ustawione s? konkursy i wiadomo siostrzenica,kuzynka,kole?anka si? dostanie inni mog? tylko pomarzy?,smutne ale prawdziwe....

dlatego nieglosujcie na tych co teraz rzadza.Co 4 lata niech bedzie nowy.

Nie b?dzcie tacy rozgoryczeni.Sami jak by?cie byli na ich miejscu to obsadzaliby?cie stanowiska swoimi rodzinami,kuzynami,przyjació?mi.Teraz tak tylko narzekacie bo was tam nie ma.Inaczej by by?o gdybyscie sami tam pracowali.Jest takie przys?owie,, punkt widzenia zale?y od punktu siedzenia,,.

Spoza jakiego uk?adu ? Je?eli kto? jest spoza uk?adu to jak chce rz?dzi? moim miastem ?-SAM ????

Bo tylko nepotyzm si? liczy na ten ostatni konkurs co by? w UM na stanowisko mieszkaniowe wygra? ch?opak co pracuje tam jego matka, jego wujek a prezydent Zaj?c jest jego kuzynem. Tak?e UM opanowany przez rodzin? Zaj?ca i to si? liczy a nie licz? si? umiej?tno?ci i wiedza liczy si? RODZINA. To tyle, nie warto tam startowa? do konkursów strata czasu!

prosta rada,zblizaja sie wybory glosujcie na nowych wlodarzy.Nowy spoza ukladu .

wujek Zajac ? matka w urz?dzie? Bo?e, w?a?nie na tym konkursie by?am, ale sprawiedliwo??

Z konkursami czesto jest tak, ze jak przychodzi osoba na staz z urz?du. Gdy pojakim? czasie okazuje si? ?e ta osoba jest super i ko?czy si? sta? a urz?d nie mo?e ju? przed?u?y? umowy, to aby zatrudni? tego sta?yst? musi przeprowadzi? konkurs, nawet je?li w umowie o sta? (z UE) jest klauzula, ?e po sta?u nale?y zatrudni? danego sta?yst? na etat... ;] I tak musi by? konkurs....
To jest pranoja...

A jak z wyksztalceniem w urzedach?,wydawalo mi sie ,ze pracuj? tam ludzie po ekonomi,finansach,administracji,prawie,a po politologii??.