Na facebookowym profilu Spiffy można przeczytać:

"Właśnie wróciłem spod Spiffy fajnie było dużo ludzi tylko niestety choć zapłaconą miałem loże i czekały na mnie wolne SIEDZĄCE miejsca to do lokalu się nie dostałem. TRUDNO MI TO KOMENTOWAĆ BO WYGLĄDA PO PROSTU NA TO, ŻE TO NAJGORSZY LOKAL W JAKIM BYŁEM OD DAWNA !!!!!!!!

NIE ROZUMIEM TEGO JAK MOŻNA POWIEDZIEĆ KOMUŚ KTO ZAPŁACIŁ ZA SWOJE MIEJSCE W LOKALU MIESIĄC WCZEŚNIEJ, ŻE NIE MOŻE DO NIEGO WEJŚĆ BO NIE MA MIEJSCA??????????????????@@@@@@@@@@@@@@@!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

PROSZĘ WAS WSZYSTKICH O KOMENTARZ, BO TA DZIWNA SPRAWA TO NIE JEST NORMALNE................... DLA MNIE TEN LOKAL TO JUŻ DNO.... SPELUNA DLA STARGARDZKICH KOLESI I ICH LALECZEK WYTAPETOWANY..... ITD. DZIĘKUJE DO WIDZENIA :P"

Jeśli to prawda, co opisuje ten klient, to nie warto tam nawet zaglądać. Ale czy aby przypadkiem to nie jest sprawka jakiegoś konkurencyjnego lokalu?

po co lazisz

Całkiem możliwe że to prawda. Według mnie powinni ochroniarze mieć listę kto ma rezerwacje i wpuszczać bez kolejki. Podobnie było w eclipsie, pomimo rezerwacji stolika także trzeba było odstać swoje.

Jeżeli był to taki problem ze trzeba było stać w kolejce bo byli tez inni co chcieli wejsc i przyszli wczesniej, to następnym razem proponuje isc do eclipsa, albo najlepiej otworzyc wlasny lokal. Stargardzka burżuazja. Skandal ha ha ha.

Czytaj ze zrozumieniem. Mial oplacona rezerwacje i nie zostal wpuszczony do srodka z powodu braku miejsc.

Jakie miasto, taki skadal.

A ja znam sprawę tego gościa bo już na profilu spiffy na fb wypisywal te bzdury... A odpowiedz dostał następująca, 1-napisał ze przyszedł o 22, a wpuszczano bez problemu tego dnia do 24.15 Poprostu aby nie było tłoku przy szatni wpuszczano systematycznie, 2-loza ktora "zarezerwowal" nie była na jego nazwisko tylko na inne nazwisko, 3 jesli byli już znajomi w środku wystarczyło zadzwonić do nich lub wysłać smsa aby podeszli do kierowniczki i po temacie wiele osób tak zrobiło w tym moje towarzystwo składające sie z 2 par... Proszę sobie przeczytać finał wpisu kolesi i wytapetowanych laleczek... A jaki to ma związek z tym ze nie "dostał" sie do lokalu??? Nasmarowal paszkwila na fb dostał odpowiedz, z której wynikało ze poprostu hejteruje, to sobie kolejne miejsce znalazł... Żenujący typ.

No fajnie, że znasz sprawę tego gościa, bo już na pforilu spiffy na fb pisał. Ale Ameryki to nie odkryłeś i nic nowego nie wniosłeś. Zobacz na pierwszy post w tym temacie: "Na facebookowym profilu Spiffy można przeczytać"...

pierdo*****cie tam mocny lokal mocna muza polecam kazdemu

byłem tam wczoraj jak dla mnie 5 ***** obsługa, atmosfera, ochrona. Co najważniejsze ochrona nie szuka "dymu" tylko pilnuje żeby go nie było. wielki +