Wiecie co? Ubawi?am si? przy przeczytaniu wszystkich postów o MZK. Macie racj?, ?e automaty na przystankach to bezsens (zdemoluj?). Lepszy pomys? by?by ju? w autobusach lub tak jak ma PKS - sprzeda? u kierowcy z kasy. A mo?e i by tego nie trzeba by?o, gdyby by?y lepsze warunki dla sprzedawców, np. kioskach. A co do "ziemniaków" w autobusach. :D :D :D Je?dzi?am z Lotniska przez 4 lata swego czasu i to z wózkiem, za który trzeba by?o jeszcze wtedy p?aci?. Fakt, jazda by?a tak jak piszecie. Ale, ?eby nie szarpa? sobie nerwów zamieni?am to w zabaw? z dzieckiem. Napewno trzeba wsiada? ?rodkowymi drzwiami. A jak rzuca?o to zacz?li?my si? ?mia? (inni pasa?erowie tak?e). Lotnisko to specyficzni ludzie. Mieszkaj? tam szczególnie mamy z ma?ymi dzie?mi. I wózek to rzecz normalna w tym kierunku jazdy. Jednak by? czas na pocz?tku, ?e trzeba by?o ludzi nauczy? pomocy (nie jeden zosta? pó?niej tatusiem). I uda?o si?. Nie by?o problemu z wci?gni?ciem wózka z dzieckiem i pe?nym zakupów. Nawet dosz?o do tego, ?e MZK przesta?o pobiera? op?aty za wózki dzieci?ce. Pozdrawiam niezadowolonych pasa?erów i pracowników MZK. G?owa do góry, doczekamy sie lepszych czasów i autobusów, nawet tych z podjazdem dla wszelkich wózków.

Najwyra?niej pomoc przy wnoszeniu wózka do autobusu przerasta Twoje mo?liwo?ci joscha. To jest jedynie grzeczno?? nic wi?cej. Sama kiedy? pomog?am facetowi wnie?? wózek poniewa? oprócz niego mia? jeszcze spory, niewygodny pakunek. I tak si? teraz zastanawiam po co to zrobi?am, skoro to nie by?o moje dziecko, najwyra?niej mia?am chwilowe za?mienie umys?u i zapomnia?am, ?e chyba powinna panowa? ogólna znieczulica :)

Uwa?aj, ?eby? przykro nie do?wiadczy? si?. ?ycie przed tob?. A jak nie wiesz dlaczego pomaga sie os. z wózkami przy wsiadaniu do autobusu, to zapytaj si? mamy. Ciekawa jestem co ona ci odpowie. Lub osoby, która je?dzi na wózku. A jak to ci nie pomo?e to módl si?, ?eby? nigdy nie by? w ?adnej z tych sytuacji.

powiem tak ze czesto kobiety wymuszja na facetach aby im pomagaly i nieraz potrafia sie wydrzec na caly glos ze cham ze niechce pomuc tak samo jak ze starszymi pewnie ustepuje miesca jak macie cieszke pakunki przy sobie miesca starszej osobie?ale pytanie wam kto wam kazal miec dzieci??powiedziecie mi?czty z tego powdu nalerzy wam sie taryfa ulgowa:)?

niebedzie chodzila na pierszo do tesco tylko jak dobry ma? bede wozil ja samochodem i ja bede prowadzal dziecko na spacery wraz z zon? bo takie sa obowiazki malrzonka faceta?kto widzial aby zona sama chodzila na zakupy i do tego jeszcze z dzieckiem na wuzku?

Proponuj? zastosowa? "seksmisj?". Pozb?dziemy sie k?opotu. :D :D :D

wy pomylicie miesca to nie film:-) nie bedzie nigdy ze kobiety zadzily swiatem bo bylby koniec to swiata:-)

Joscha, którego? dnia b?dzie Ci potrzebna pomoc, bo nikt nie jest samowystarczalny, jestem ciekawa jakby? si? poczu?, gdyby wszyscy wokó? za?ozyli r?ce i tylko patrzyli, bo przeciez nie jestes ich dzieckiem, a poza tym to w imi? czego udzieli? komu? odrobiny pomocy?
Nikt te? nam nie kaza? mie? dzieci, mamy je bo chcia?y?my i by?abym szcz??liwa, gdyby wynaleziono wózki, które na has?o same wtaczaj? si? do autobusów. Kobiety nie musia?yby wtedy liczy? na pomoc takich samolubów:)

niby skad wnioskujiesz ze bylbym zlym ojcem?nieznasz mnie wogule a wyciagasz daleko idonce wnioski:-)jakby byly dobre to bym sie nie czepial ale ty sie strasznie myslisz:(

samolubem moze ty jestes muwie szczeze co mysle zrobilicie sobie z facetem dziecko niech on ci pomaga po co innych w to angarzujiesz podobno kobiety sa takie zaradne niech sobie wszystko zalatwiaja macie ruwno uprawnienie wiec radcie sobie

Adminie ja juz pracujie juz jakies 1,5 roku na stanowisku w banku i jakos nikt nie narzaka na moja pisownie:-)mam pochwaly i premie:-)
A tak wracajac do naszego tematu moim zdaniem MZK musi zakupic wiecje nisko podlogowych automusów dla tego ze bedzie to usprawnienie dla matek i dla starszych osub. Jak robilem sobie male przeliczenie na kalkulatorze kosztowym(jest to program kosztowy do wyliczania amortyzacji i okresu jej a po za tym wylicza on koszty urzydkowe danego strodka trwalego jak i ruchomego) wyszlo mi ze modele nisko podlogowe zlurzywaja srednio 15% mniej benzyny lub jesli jest na gaz 25% mniej czyli wynika z tego ze oplaca sie kupywac te maszyny:-)

joscha tak czytam Twoje g?upkowate wypowiedzi i zastanawiam si? jakim Ty b?dziesz ojcem!!! Brak mi s?ów!!! Realist? to Ty nie jeste?!!!

Hahaha...joscha nie b?d? wi?cej na ten temat dyskutowac bo mija si? to z celem. Ja akurat mam dziecko w takim wieku, ?e Twoja ewentualna pomoc przy wnoszeniu wózka nie jest mi potrzebna. Ale jest ca?a rzesza m?odych matek, które nie moga ca?y czas spacerowa? ze swoimi m??ami. Którego? dnia mo?e to spotka? Twoj? ?on? i wydaje mi si? ?e by?oby jej mi?o, gdyby jej kto? czasem pomóg?. A tak przy okazji to nie stawiaj wszystkich kobiet w jednym szeregu.

oj boze ja i dziecko sam nie wiem czesto o tym myslem ale z trybem mojego zycia nie wiem czy bede mial wiecie powiem wam tak pomagac powinien ojciec a nie opca osoba jak sadzicie?

[quote:f111e62e58="joscha"]niebedzie chodzila na pierszo do tesco tylko jak dobry ma? bede wozil ja samochodem i ja bede prowadzal dziecko na spacery wraz z zon? bo takie sa obowiazki malrzonka faceta?[/quote:f111e62e58]
Dyslektyk - ale utopijny marzyciel, filantrop bardzo lokalny przy okazji;)
[quote:f111e62e58]kto widzial aby zona sama chodzila na zakupy i do tego jeszcze z dzieckiem na wuzku?[/quote:f111e62e58]
Chyba bardzo krótko jeste? na tym ?wiecie, skoro nie widzia?e? :)
Ps. jak nie nauczysz si? pisa?, to nie dostaniesz pracy, która pozwoli ci ?y? na wystarczaj?cym poziomie by ?on? na zakupy wozi?. B?dzie chodzi? pieszo, sama z dzieckiem(?mi).
Nie traktuj joscha moich ?artów jako osobistej wycieczki do Ciebie ale prosz? Ci? by? ciut wi?cej przyk?ada? si? logiki zda? i j?zyka polskiego poniewa? ju? proponowano usuni?cie Twojej osoby z forum. Nie chcia?bym tego robi? bo wnosisz jednak równie? pozytywne elementy.

joscha, skoro nie trafiaj? do Ciebie wszystkie argumenty i upierasz is? ?e to ojciec powinien pomaga? to co powiesz o sytuacji kobiet wychowuj?cych dzieci samotnie? NP. m?? umiera, ucieka, wariuje i co w tej sytuacji? A zreszt? Ty jeste? ci??ki przypadek :lol:

[quote:87df2af2e2="joscha"]oj boze ja i dziecko sam nie wiem czesto o tym myslem ale z trybem mojego zycia nie wiem czy bede mial wiecie powiem wam tak pomagac powinien ojciec a nie opca osoba jak sadzicie?[/quote:87df2af2e2]
Wystarczy zwykla ludzka uprzejmosc-jestes np w pracy i twojej zonie nie ma kto pomoc wniesc wozek po schodkach do autobusu, wiec czy oznacza to, ze chcac udac sie na zakupy do tesco ma w zimie isc na pieszo?

Rozmowa wyraznie wykracza poza temat. Jako moderator zwracam sie z prosba o powrot do tematu, jaki jest [b:0880c32ded]"MZK"[/b:0880c32ded] :!:

MZK to luksus. ZDiTM w Szczecinie jest du?o gorszy. Tramwaje to raczej "padaczko-wozy". Ma si? wra?enie ?e urwie si? por?cz i zginie par? osób. drzwi s? jak gilotyna - lepiej po dzwonku nie wsiada? bo mozna zosta? rozcz?onkowanym. Kilkukrotnie tramwaj nr 3 sobie nie przyjecha?, przez co musia?em czeka? godzin? na poci?g. Niedawno ten sam tramwaj nie móg? podjecha? pod górk? przed hotelem Novotel (m?czy? si? 20 minut, ludzie a? wysiedli z lito?ci) przez co [b:dc1452f77f]spó?ni?em si? pierwszego dnia do pracy.[/b:dc1452f77f] 8O

8O :lol: Szczecin jest dziwny.