Hmm.... glupia sprawa, bo co jesli masz przy sobie tylko 2 z? ???

Poznym wieczorem wracalem sobie do domku, a ze bylo dosyc zimnawo, stwierdzilem ze podjade autobusem. Niestety nie posiadalem biletu... postanowilem zakupic go u kierowcy jak normalny pasazer... i tu zaczely sie klopoty.. mily pan za szybka od razu an wstepie zjechal mnie za to ze wsiadlem srodkowymi drzwiami a nie zas przednimi, po czym oswiecil mnie, ze ma owszem bilety, ale tylko 10-przejazdowe!! krew sie we mnie wzburzyla, ale nic to... jak trzeba to trzeba... Teraz pytam: co am zrobic taki powiedzmy przyjezdny, ktory potrzebuje sie dostac z dworca na os. Zachod? Na co mu ta 10-przejazdowka, skoro on i tak jej nie wykorzysta!! Skandal jednym slowem :!: :(

Jeszcze s? u kierowców jednodniowe bilety za oko?o 2 z?ote :>
Ale to ju? nie od wczoraj jest, ?e u nich normalnych nie kupisz...
Najpierw pasa?erom nie pasowa?o co? tam, ?e nie ma u kierowców nic, to wprowadzili, ale troch? dro?sze ni? na przystankach, kioskach
Potem nie pasowa?o, ?e s? dro?sze, wi?c sprzedawali po normalnych cenach ale tylko od 20 wieczorem do 8 rano chyba... w ka?dym razie w nocy;>
No i to te? ludkom nie pasowa?o.. to teraz wprowadzaj? te automaty powoli, ale u kierowców nie ma ju? nic poza 10-przejazdówkami i jednodniowymi (które powinny by? nawiasem mówi?c 24godzinne a nie jednodniowe) :>
Ble:)

[quote:d9a87f9257="HOPKINS"]enter - i jakie by?o rozwiazanie :?:[/quote:d9a87f9257]
pojechalem bez biletu :P :D

enter - i jakie by?o rozwiazanie :?:

Widze ze wy wszyscy oszukujecie, ajak was z?apie kanar to 50z? w b?oto :twisted:

[color=darkblue:025d75e74c]Tylko 50 z? ? Przeciez to wielokrotnosc ceny biletu jest (przynajmniej zawsze byla) Cenka x 100. Bilecik za 0,60 gr to sie przekladalo na 60 zl kary :) A to byl zaledwie ulgowy :P Ale nie jezdzilem od 3 lat u nas autobusem, wiec nie wiem jak to jest :) Nawet cen biletow nie znam :P[/color:025d75e74c]

Nie w b?oto :!: Dla MZK :!:

I nie z?apa? ci? nikt :?:

Z tego co wiem to ostatnio sie cenny zmieni?y...

tam gdzie nie ma automatu to kierowca powinien sprzedawa? jednorazowe bilety. Ja tak kilka miesi?cy temu wsiad?am do autobusu z miejsca gdzie nie by?o jak kupi? biletu. Mia?am tylko par? groszy. Przez prawie ca?? drog? przetrz?sa?am torb? czy uzbieram na t? dziesi?cioprzejazdówk?. Uzbiera?am na ulgow? i ... nie skasowa?am bo nie zd??y?am :lol:

z tego co ja wiem to sie chyba juz dawno nie zmienily, a zwazywszy stan techniczny autobosow jakie jezdza w Stargardzie to powinni nam jeszcze doplacac ze chcemy nimi jezdzic :D

Teraz ulgowy 0,90 z?, a normalny 1,80z?. :P


Ale po co im 50z? , i tak nie bedzie nowego autobusu za 50z?, a zreszt?, troche zyskuja jak nikomu sie nie chce p?aci? biletu to trudno;) Zyskuj? na tym. A w b?oto czy dla MZK, dla tych co p?ac?to sie nie ró?ni;)

Co myslicie o pomysle MZK który zaczeto wprowadzac juz w wakacje. Chodzi o to ?eby (na wzór zachodni) bilety kasowa? na przystanku, wchodzic tylko przednimi dzrzwiami i odrazu prz tych drzwiach kierowca bedzie sprawdzal bilety??? Argumentuj? ten pozys? tak ?e zmniejszy to koszty(brak kanarów) no i wyeliminuje zachowania takie jak entera :wink: czyli jazde bez biletu.

Tak jest np w Londynie i w wielu niemieckich miastach. I tam ten pomysl doskonale sie sprawdza. Jestem za.

Tylko treba najpierw nauczyc stargardzian stosowac sie do tych wszystkich zasad... :wink:

[quote:1b8afe24c7="Boss"]Co myslicie o pomysle MZK który zaczeto wprowadzac juz w wakacje. Chodzi o to ?eby (na wzór zachodni) bilety kasowa? na przystanku[/quote:1b8afe24c7]
[color=darkblue:1b8afe24c7]Obstawiam 30 do jednego ze kasowniki na przystankach nie wytrzymaj? jednego tygodnia i zostan? zdemolowane :P[/color:1b8afe24c7]

[quote:1b8afe24c7="Boss"]odrazu prz tych drzwiach kierowca bedzie sprawdzal bilety??? [/quote:1b8afe24c7]
[color=darkblue:1b8afe24c7]U nas to moze i si? jeszcze przetrawi, bo nie mamy np jak Szczecin biletow na minuty (aczkolwiek ponoc to tez ktos chcial u nas wprowadzic)[/color:1b8afe24c7]

Ale szef MZK mowil ze tylko tylne dzrzwi sluzyly by do wysiadania a srodkowe by zlikwidowano.

Ja myslalem nad takim czyms ze wybiera sie dane autobusu (nr, godzine przyjazdu itd.) na maszynce na przestanku i tam sie kasuje.

Glupota na maksa... a co bedzie w razie wypadku :?: A co w cieple dni, kiedy mlodziez wraca ze szkoly :?: Nie wyobrazam sobie pchajacych sie do wyjscia matek z dziecmi i wozkami