Mo?e ?le to uj??am :) , g?ównie rzeczywi?cie chodzi o pomy?k? z peronami, ale jak równie? to , ?e godziny nie powinny by? dopisywane na liniach pomi?dzy nazwami miast. niestety bywam czasem drobiazgowa poniewa? nie lubi? traci? niepotrzebnie czasu na dodatkowe szukanie informacji w miejscach , gdzie z racji obecno?ci wielu ludzi powinno by? przejrzy?cie napisane :)

Temat bardzo zapewne znany i wielokrotnie roztrz?sany, ale mo?e ktos wie, gdzie nale?y zg?asza? skargi, bo mi jako? nie uda?o sie nic dowiedzie?, nie mówi?c o tym, ?e nigdzie nie mog?am si? dodzwoni?.To ?e na informacj? dodzwoni? si? graniczy z cudem to tez wszyscy wiedz?, ale skoro dodzwonic sie nie mo?na to ide na stacj? i co widze na tablicy odjazdów?..Podopisywane godziny na linii pomi?dzy miastami, sk?d mam wiedziec , do którego miasta przypisana jest dana godzina?...Ma?o tego, nie tak dawno odprowadza?am na poci?g do Bydgoszczy ciotk?, kobiet? juz nieco starsz?. Poci?g ten jedzie do Torunia i na tablicy figuruje ?e odje?d?a z peronu 2, ten sam poci?g powy?ej jako jad?cy do Bydgoszczy odje?d?a z peronu 3. Informacja nieczynna bo akurat jest przerwa, przy kasach kolejki. M?ody cz?owiek sobie poradzi zapewne bez problemu, ale co ma zrobi? cz?owiek starszy, który nie ma si? biega? od okienka do okienka, albo co gorsza po peronach w poszukiwaniu kogo? , kto udzieli konkretnej odpowiedzi? Czy to nie tablica odjazdów powinna wygl?da? tak, ?eby?my patrz?c na ni? bez problemów wiedzieli o której godzinie i z jakiego peronu odje?d?a poci?g?

Jak jest zaj?te to trzeba sie do nich wybra? :D

Ja ostatnio korzysta?em z us?ug PKP i niemia?em duzych problemów.
A skargi sie zg?asza do "PKP Sekcja Przewozów Pasa?erskich Stargard Szcz" który znajduje sie na ul.Dworcowa 2, telefon: 5768319

Ja was jak najbardziej rozumiem:), ale nie ka?dy ma internet, starsi ludzie wr?cz nie umieja z nego korzysta?, a prawd? jest ?e tablica odjazdów powinna by? czytelna, tak aby bez problemów mo?na by?o si? z niej dowiedzie? o której godzinie i z którego peronu odje?d?a dany poci?g. :)

Mnie zawsze irytuje proba dodzwonienia sie do informacji.. bo albo jest zajete albo nikt nie odbiera...

dlatego teraz kozystam z internetu.. jako informacje... :P

Czytelna to ona jest :P Ale tutaj chyba chodzi ze by?a na tej tablicy pomy?ka z peronami...

INFORMACJA U DY?URNEGO RUCHU NA PERONIE 2.

Skoro mowa o dworcu PKP to mo?e kto? zauwa?y? ile kas biletowych by?o czynnych przez ca?y luty oko?o godz. 7 rano. Skandal jedna kasa - ludzi w kolejce dziesi?tki. Sama te? sta?am bo nie mia?am czasu biega? do kompetentnych osób ze skarg?. Nie dziwi? si?, ?e ludzie przechodz? do busów, które stoj? obok. Mo?e kto? zacznie my?le? w tej spó?ce i dba? o pasa?era a nie na dzie? dobry go odstrasza?.

to jeszcze nic ale njlepsze jest jak pani zapowiada poci?g w megafonie, jest pi?tek masa ludzi na peronie czekaj?cych na pociag do krakowa, pociag ma 12 wagonów, i pani mówi ze wagon numer 4 znajduje si? na pocz?tku sk?adu poci?gu. pociag wjezdza, wagon numer cztery znajduje si? na koncu sk?adu poci?gu i kolonia z?o?ona z 60 osób biegnie na leb na szyj? na drugi koniec peronu, przy czym pani konduktor drze si? na ca?? stacje ze to skandal ze tak ludzie biegaj? sobie po peronie i ze jedzie bez nich...............nasz polska rzeczywisto??
PS.Podam zainteresowanym numer na info na peronie drugim, tam zawsze si? dodzwonicie 576-83-01

Ju? t?umacze dlaczego. Poniewa? jest to telefon do dy?yrnego ruchu na peronie. Oni zawsze musz? odebra? telefon,wi?c zawsze si? dodzwonisz. NIestety je?li d?urny wyprawia w???nie poci?g ,to kto inny odbiera telefon( kiedy nie mo?e ju? s?ucha? tego dzwonienia ) i odk?ada s?uchawk? . Jenak nadal b?d? poleca?a ten numer ,poniewa? mo?na uzyska? tam najbardziej pewn? i rzeteln? informacj? .Pozdrawiam

[quote:680affd051="anjazima"]PS.Podam zainteresowanym numer na info na peronie drugim, tam zawsze si? dodzwonicie 576-83-01[/quote:680affd051]
Niestety dzwonilem kiedys i spotkalem sie z niebywalym chamstwem :!: Ktos natychmiast po nawiazaniu polaczenia odkladal sluchawke :!: :evil: Na szczescie na [url]www.pkp.pl[/url] rozklad jazdy dziala-poki co prawidlowo ;) ale o ewentualnych opoznieniach pociagow tam niestety nie przeczytamy :( a szkoda, bo sporo by sie tego uzbieralo...

Dy?urny peronowy ma do pomocy kancelistk? i to ona odbiera telefony dotycz?ce informacji poci?gowej. Ale niestety nie s? to osoby kompetentne, poniewa?? je?li nie znasz si? na uk?adach kolejowych, niewiele dowiesz si? na przyk?ad o skomunikowaniach! A przecie? to zas...ny obowi?zek informatorki poda? a nie liczy? na to, ?e pasazer sam b?dzie dopytywa?, bo przecie? nie zawsze o tym wie. Apropos: je?li chcecie wcze?niej wiedzie?, czy poci?g dalekoboe?ny nie jest opó?niony, to kolej ma swoj? telekomunikacje, która nie kosztuje informacji! Dzwoni do dy?urnego np. w Krzy?u i dowiaduje sie, czy poci?g by? u niego planowo. To takie proste i jak u?atwia cz?owiekowi ?ycie, ale do tego potrzeba zyczliwo?ci a u pracowników kolei niestety deficyt tej cechy! A szkoda!

Nie mia?am podejmowa? tego w?tku, poniewa? bezsensem jest polemika z laikiem twierdz?cym, ?e jest doskonale zorientowany w sytuacji! Zreszt? w?tek dotyczy zupe?nie innej kwestii. Niemniej jednak, szacowny Go?ciu, peron w Stargardzie posiada tylko jeden numer - cho? dwa aparaty - w zwi?zku z tym, kto pierwszy odbierze telefon, ten odpowiada na pytania interesanta! A ?e przy aparacie i przy okienku siedzi zawsze kancelistka, jest to osoba, która najcz??ciej udziela informacji. S?usznie zauwa?y?a?, ze dy?urny peronowy ma inne obowi?zki! Nie twierdzi?am, ?e obowi?zkiem osoby informuj?cej jest dzwonienie po wszystkich wioskach (chocia? ja tak robi?am - kiedy widzia?am na swojej stacji, ?e podró?ni czekaj? na deszczu lub na mrozie i zapewniam: korona mi nie spad?a). A mia?am znacznie wi?cej obowi?zków, bo obs?ugiwa?am oprócz ruchu poci?gów - rogatki, kas? i informacj?! Sama osobi?cie miesi?c temu dowiadywa?am si? o poci?g, który mia? by? w Stargardzie za 50 minut - kancelistka zadzwoni?a do Runowa i dowiedzia?a si? ze poci?g ma kilkudziesi?ciominutowe opó?nienie. To naprawd? nic nie kosztuje - tym bardziej, ?e przez okno dy?urki peronowej wida? marzn?cych ludzi w ró?nym przecie? wieku! I nie musia?am w lutym marzn?? na kilkustopniowym mrozie. Mog?am ten czas sp?dzi? np. w ciep?ych pobliskich sklepach. Ja mówi?am o zwyk?ej ludzkiej ?yczliwo?ci a nie ustawach!!! Nie ma takiego prawa, które zmusi?oby Ci? do empatii. To kwestia wychowania i charakteru. A kim sa ci, którzy zarzadzili taki stan rzeczy, ?e starzy i kalecy ludzie nie maj? mo?liwo?ci uzyskania informacji? - zwykli bezmózgowcy! A w mózgu gnie?d?? sie uczucia! Niestety tam, gdzie wprowadza si? ograniczenia z powodów finansowych - nie ma na nie miejsca. Kto by si? przejmowa? podró?nymi! Kasa, Kasa, kasa!!!

mylisz si? moja droga.poda?am numer telefonu do dy?urnego a nie do kancelistki,oni maj? osobne telefony,skoro mówi? ?e do dy?urnego to tak jest. Z jednej strony m,asz racj? ,taka informacja nie kosztuje,ale wyobra? sobie ?e ka?dy by tak przychodzi? i dy?urny by wydzwania? po wszystkich wioskach i pyta? czy poci?gi u niego by?y....nie móg?by si? niczym innym zajmowa?,poza tym przepisy u nas s? takie( ustanowione przez Sejm) ,?e informacja dla podró?nego o opó?nieniu poci?guma nast?pi? na 10 minut przed planowym wjazdem poci?gu.pozdrawiam

[quote:96d6741de4="Anonymous"] informacja dla podró?nego o opó?nieniu poci?guma nast?pi? na 10 minut przed planowym wjazdem poci?gu.pozdrawiam[/quote:96d6741de4]

Ile razy je?d?? i za ka?dym razem mila pani zapowiada?a opó?nienie poci?gu w minucie jego wjazdu na peron, czasem wcze?niej mo?na wyczyta? to na tablicy odjazdów (tej zmiennej), paranoja!!

Przepraszam, czy tu bij??

[color=blue:f383e798ec]Dzieki, jestes kolejnym moim argumentem do Aqu w sprawie zablokowania mozliwosci pisania dla niezarejestrowanych :D - dop. sleeskee[/color:f383e798ec]

sara,nie masz poj?cia z kim rozmawiasz, nie b?d? si? t?umaczy? , ale jestem tak samo zorientowana w tych sprawach jak Ty, wi?c prosz? nast?pnym razem o nieokre?lanie mojej osoby w ten sposób.Nie wiem w jakim celu próbujesz podwa?y? to co napisa?am ,ale chcia?am dobrze.Po prostu poda?am do wiadomo?ci numer telefonu ,gdzie mo?na ?atwiej si? dodzwoni?,i uzyska? najbardziej kompetentn? informacj?.Je?li kto? nie chce z tego numeru korzysta? to niech nie korzysta, niech sobie dzwoni na informacj?!!!!!!!

My?l?, ?e nie jeste? zorientowana, skoro wprowadzasz w b??d czytelników tego watku. :( To jest rzecz bardzo ?atwa do sprawdzenia: stajesz przy okienku dyzurnego, dzwonisz z komórki i s?uchasz, który z telefonów si? odezwie. I juz wiesz, czy maj? jeden czy dwa numery. :lol: ?miem twierdzi?, ?e jeden!!! I to ci? zabola?o? Je?li kto? twierdzi, ?e wie wszystko najlepiej to wolna droga. Ja nie jestem alf? i omeg?, wypowiadam si? na tematy, które znam. Je?li nie wiem, pytam! A jesli si? pomyl? - przepraszam. Tu si? nie myl?, ale przeprosz? Ci?, je?li poczu?a? sie zaatakowana :P . Zreszt?, masz racj?, je?li chodzi o numer telefonu. Powiem wam szczerze, ?e kiedy korzystam z jeszcze innego numeru - do dy?urnego dysponuj?cego stacyjnego - mam dok?adn? odpowied? na temat opó?nienia danego poci?gu. Niestety, nie mog? go tu poda?, bo sami rozumiecie - dy?urny stacyjny ma urwanie p?pka - a peronowy ma tylko lizak. I przepraszam, je?li kogo? urazi?am :wink:
Pozdrawiam

Ja ju? dawno odpu?ci?am sobie dzwonienie na informacj?.To jest poprostu niemo?liwe dodzwoni? si?.