Rejestracja
Logowanie
Poczta
Forum
Firmy
Polskie Stowarzyszenie na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Stargardzie realizuje projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej pt. "Nowe umiejętności - nowe możliwości".




Kalendarium imprez


lub jeśli nie posiadasz loginu.
Pamiętaj! Tylko zarejestrowan użytkownicy mogą dodawać tematy i posty bez uprzedniej moderacji!

  Str. 1/7   
Stronicuj po
10
20
50
100
Wszystkie
@Youki
2005-08-28 02:57:00
Kole? z którym by?em przyzna? sie do wypicia piwa i w nagrode nie dosta? mandatu wychowania w trzezwosci. Za to dosta? dwa mandaty za zasmiecanie i niszczenie mienia ;) To mi przypomina sytuacje ze szczecina... Policjant spisywal mnie za palenie papierosa obok tych namalowanych kwadracikow na peronach w ktorych mozna palic, niestety stalem krok poza kwadratem... Stwierdzil ze zachowuje sie calkiem dobrze i sie nie kloce wiec nie wystawi mi drogiego mandatu za palenie, a wystawi mi tylko mandat za uzywanie slow niecenzuralnych za jedyne 20 z?. Takich mamy wspania?omyslnych stró?y prawa ;)
@monolith
2005-08-28 15:20:00
Tak sie stalo, ze widzialem cala akcje z [b:87e98f6a81]danielem b[/b:87e98f6a81]. Sprawa wygladala mniej wiecej tak: radiowoz (ford focus) przejechal na pelnej predkosci gora amfiteatru, pozniej pojechali sobie na waly kolo kosciloa sw. Jana i stamtad Was wypatrzyli. Zastanowilo mnie jedynie w jakim celu podszedles do radiowozu :P Moim zdaniem-trzeba bylo od razu zadac weryfikacji jakosci ich kontroli, jesli tylko zaszlo jakiekolwiek podejrzenie. Im wiecej czasu uplynie od zdarzenia-tym trudniej bedzie dowiesc prawdy-fakt jest taki, ze policjant bez naklejki na plecach strasznie sie zblokowal patrzac w moja i moich znajomych strone, ale jakos nie podszedl-w koncu radiowoz nie zjedzie po schodach (a to pech :!: ). Coz-mogli przychodzic-kolezanka poczestowala by ich kubusiem marchwiowo-jablkowym :P Po wypisaniu Wam mandatu udali sie (oczywiscie radiowozem) do 2 ludzi siedzacych po Waszej lewej stronie (jakies 10 m od Was) i z tego co mi wiadomo rowniez wyszarpneli z ich kieszeni pare ladnych zlocszy :/ Gauss-czy to nie Ty przypadkiem stales z ekipa ok 21 przy gornym wyjsciu z amfiteatru :?: :P Jesli tak-patrzyliscie na mnie jakbym byl z co najmniej z ORMO :P Swoja doga-czesto bywam na amfiq jak jest cieplo, lez policje widzialem w tym roku pierwszy raz w czasie wakacji. Szkoda, ze nie bylo ich tydzien temu kiedy 16, 15-latki tarzalysie po ziemi ;/ btw-sorka za skladnie i bledy, ale sami wecie jak to est po imprezkach ;)

[color=green:87e98f6a81]Wszystkich moderatorow [b:87e98f6a81]prosze[/b:87e98f6a81] o nieocenzurowywanie rejestracji pojazdu :!: -enter[/color:87e98f6a81]
@Youki
2005-08-28 22:00:00
W?a?nie wróci?em ze spaceru i oddychania ?wie?ym powietrzem, po prostu odpoczynku po d?ugim pisaniu od rana pracy dyplomowej. Niestety ?le wybra?em na odpoczynek spacer po amfiteatrze....

Siadaj?c na krzese?kach na górze z dala od kilku ekip zdrowo poci?gaj?cych wina, piwa itp. i ich ma?o kulturalnych rozmów he ;) Akurat dzi? jest tam dyskoteka... Siedze sobie, a tu z ty?u s?ysze podje?d?aj?cy samochód oczywi?cie policyjny... I do kogo podesz?o (i to w??ykiem) dwóch naszych wspania?ych stargardzkich policjantów? Do mnie... No to pi?knie - dowodzik i spisuj?.

-mandat za spozywanie alkoholu.. ??? za jakiej racji? bo obok sta?a jaka? pusta puszka po piwie... pytam czy widzieli zebym pil jakies piwo mowia ze nie ale ze na pewno to ja pilem... (A tak wogole to ja rzuci?em alkohol)

za to oczywiscie ze sie klocilem ze to nie ja pilem, pan policjant spokojnym glosem oswiadcza:

- no to jeszcze mandat za niszczenie mienia... bo on widzial jak trzymalem nogi na lawce!!! na to drugi policjant : "tak ja tez widzialem i to kilka razy pan trzymal..."

tlumacze ze nie trzymalem, a przynajmniej sobie nie przypominam, moze oni obserwowali mnie z daleka przez jakis czas czy co obserwujac przez lornetke, a moze po prostu to sobie WYMYSLILI, tak sadze ze wiekszosc zgadnie ze to ta druga opcja...

po krotkiej rozmowie i tlumaczeniu sie ze jestem niewinny:

- nastepny mandat... za zasmiecanie (obok lezal niedopalek papierosa), pieknie! tylko ze ja ruci?em palenie!!! czy widzieli jak palilem? no nie ale to na pewno ja zasmiecam chociaz wokol pelno imprezujacych, ktorzy tak wogole bacznie obserwowali tok wydarzen..

NIE WYTRZYMALEM!!!!

Panowie policjanci byli dosyc mlodzi i do tego zachowywali sie jakby byli po spozyciu czegos mocniejszego typu alkohol lub pod wplywem narkotykow. Co chwile jakies niekontrolowane ruchy, wielkie oczy i straszna chec dzialania i spisywania za wszystko oraz wspomniany przeze mnie wczesniej niezbyt prosty chód.

Mowie poprosze panow dane bo to co robicie jest niewybaczalne. Czy mi podali swoje numery? Tak oczywiscie jeden pan podal mi nawet 2 razy, a drugi raz tylko ze powiedzieli tak szybko jakby mieli slowotok... Poprosilem o powtorzenie bo nie zdazylem zapisac zapamietalem tylko poczatek choc tez niedokladnie: 837... lub 873... Odmowili powtorzenia bo oni tylko raz podaja a jak nie zapamietalem to moja strata...

Ale jesli chcem to moge odmowic przyjecia mandatów i odbedzie sie sprawa sadowa... Jasne!! nie mam o robic tylko biegac po sadach! Nie dzieki!

Skoro nie chcieli mi podac swoich danych podszedlem do radiowozu i udalo mi sie spisac numer rejestracyjny: [b:68a7f12dec]HPW A834[/b:68a7f12dec] to by?o o godzinie 20:30, 27 sierpnia 2005. Po tych danych chyba mozna dojsc kim byli ci policjanci?

Jesli ktos na stanowisku czyta to forum to niech cos z tym zrobi bo ja stracilem ochote na jakiekolwiek rozmawianie z policja. Nie mam rowniez ochoty tracic czasu i pieniedzy na sprawy sadowe. Wole zaplacic i zyc sobie dalej przede mna obrona pracy i duzo nauki.

Po spisaniu ich numerow rejestracyjnych (nie mysleli chyba ze na to wpadne) zmienili troche gadke i wspanialomyslnie zrezygnowali z 2 mandatow wiec dostalem tylko jeden za spozywanie alkoholu na 100 z?. Jak ktos nie pijacy alkoholu poczulby sie dostajac taki mandat? ?le...

Pozostawiam rozwadze i uwa?anie na radiowóz z tym numerem rejestracyjnym. Najlepiej od razu zgodzic sie na kazdy ich wymyslony artykul to moze skonczy sie na jednym mandacie...

A co z prawdziwymi przestepcami? pewnie dzis obrabuja jakis sklep, napadna na kogos, ukradna samochod - tak... dzisiejszy patrol pod spozyciem urzeduje w amfi.
@Gauss
2005-08-29 02:12:00
Dokladnie dzisiaj! Szlismy na amfiteatr i zostalismy spisani tuz przy wejsciu. Prowadzil jeden starszy policjant, obok siedzial mlodszy. Zachowanie czysto prowokacyjne:
"A dokad idziecie z tym piwem?" (nioslem reklamowke z browarem; co ich to obchodzi w ogole dokad ja ide i co niose w rece).
Kolejny dialog:
"Nalezy sie mandat za spozywane alkoholu!" Wezbrala we mnie zlosc, bo nieslismy butelki zamkniete i nieodkapslowane! "Jaki mandat?!". Policjant: "A bo ta butelka wyglada jakby byla otwarta". Wyglada to za przeproszeniem poldupek zza krzaka :roll:
Przed chwila (okolo godziny 2) spotkalismy tych mlodych o ktorych pisze Daniel. Mysle, ze to byla kolejna zmiana, bo samochod ten sam tylko wkladka miesna inna. Spisywali NA SYGNALE trzy osoby.
Wspolczuje tym, ktorzy musza pracowac w Policji. Pewnie dostali od komendanta dyrektywe, zeby wszystkich prewencjonalnie spisywac, bo dzisiaj "ostatki" i musieli sie podporzadkowac, co nie zmienia faktu, ze ostro przesadzaja.

Dwie kwestie w sprawie mandatow: Jezeli jestes mlody i nie zarabiasz to albo nie przyjmuj mandatu (sad grodzki umorzy sprawe z powodu malej szkodliwosci czynu, lub z powodu niewyplacalnosci ukaranego), lub przyjmij i nie plac (jezeli zjawi sie komornik, to oswiadczasz, ze nie masz zadnej wlasnosci materialnej i mandat takze jest anulowany, przy czym trzeba poniesc koszty rzedu parunastu zlotych za ekhem "czynnosci operacyjne"). To nie jest zaden sposob na oszukiwanie. Takie jest prawo.
@RAPER
2005-08-29 03:31:00
[quote:76c3692a29="Daniel_B"]moze oni obserwowali mnie z daleka przez jakis czas czy co obserwujac przez lornetke, a moze po prostu to sobie WYMYSLILI, tak sadze ze wiekszosc zgadnie ze to ta druga opcja...[/quote:76c3692a29]

Nie martw si?. Do mnie i moich kolesiów waln?li kiedy? tekstem, ?e obserwowali nas "od d?u?szego czasu" i widzieli jak "oddajemy mocz".

A co do tego ?pania to wielce prawdopodobne. Ju? nie raz widzia?em radiowóz pomykaj?cy po ??kach za pyrzyckim. W jakim celu jechali w takie miejsce to mo?na si? domy?le?...
@Joanna82
2005-08-29 04:03:00
Jestem tym przera?ona. I id? tu sobie cz?owieku na spacer do amfiteatru i usi?d? na ?awce... Policji zamiast ufa?, niestety musimy si? ba?...
@BiAnKa
2005-08-29 04:07:00
Brak mi s?ow w ogóle.
@koralik
2005-08-29 05:47:00
daaawno nie by?am na amfiteatrze,,,,ale co mówicie- to ju? sobie posiedzie? nie mo?na tak po prostu?? Bo?e , widzisz i nie grzmisz.......co za mato?ki z tych policjantów....
kidey? ko?o w?asnego bloku wysz?am z psem. obok w bloku by?a imprezka, chyba 18-stka, trcoche za g?o?na...ale chyba nie by?o jeszcze 22..nie pami?tam....i podjecha?a policja i przyczepi?a sie do mnie, nie wysiadajac z samochodu, a tymczasem ludzie z imprezki rozpierzchli sie w kilku kierunkach...a do mnie polcjant wyskoczy?:gdzie mieszkam, ja powiedzi??m ?e tu. on do mnie- k?amiesz, spi****laj na swoje podwórko!......by?am ze swoim ch?opakiem do którego wspania?y pan policjant rzucia? tekst- ty na pewno nie jestes stad, wyp*****aj do siebie...ja sie zbulwersowa?am ze jestem st?d i jestem porz?dna studentk?( jakie to rzeczy cz?owiekowi w nerwach ?lina na j?zyk niesie;) ) i nie ?ycz? sobie takich tekstów, bo spokojnie stoje z psem...sko?czy?o sie tak ?e pojechali a my zadzwonili?my do dy?urnego ruchu ze skarg? na zachowanie policjanta...niestety jako ma?o do?wiadczeni spotakaniami z w/w w?adz? nie poprosili?my o wylegitymowanie sie ani nie spisali?my numeru wozu....tyle...
@tubylec/traveller
2005-08-29 15:22:00
Jak wszystkim wiadomo, Emilia Chanczewska w G?osie Stargardzkim napisa?a:[quote:5c244f7622]"Przeciwko komendantowi stargardzkiej policji toczy si? post?powanie dyscyplinarne w komendzie wojewódzkiej o niedope?nienie obowi?zków. Sprawa trafi?a tak?e w r?ce prokuratora. Rzecz dotyczy zwolnienia policjanta, który na festynie motoryzacyjnym po pijaku spowodowa? wypadek, w którym zrani? trzech ch?opców".:evil: [/quote:5c244f7622].

Wi?c to nie by? tylko jaki? ewenement, po ich kolejnych wybrykach mo?na przypuszcza?, ?e nasi policjanci stworzyli "towarzystwo wzajemnego popierania si?", które ma ju? cechy mafijne. :evil:
@Gauss
2005-08-30 03:24:00
:D Ja bylem na amfi tylko przejsciowo. Zdazylem wejsc a tu Policja :D Pozniej skierowalismy sie w strone Scotlandu idac po schodach.
  Str. 1/7   
Stronicuj po
10
20
50
100
Wszystkie



Pisz jako zalogowany internauta!


lub jeśli nie posiadasz loginu.
Pamiętaj! Tylko zarejestrowan użytkownicy mogą dodawać tematy i posty bez uprzedniej moderacji!

 

Projekt - Mała Chatka


© Copyright 2010 by SPI
Wykonanie: Planfirm.pl


napisz do nas!
praca w SPI
Dodaj swoją firmę do katalogu Dobry wzór 2010 - Interaktywny Plan Cmentarza Współpracujemy z:
Kruszywa Stargard
Polityka prywatności roboty ziemne
wyburzenia