Przede wszystkim nale?y doko?czy? spraw? sprz?tu, który zosta? przyw?aszczony... Nale?y z?o?y? pozew cywilny - w tej kwestii pomog? prawnicy z Fundacji Serce Dzieciom, przy ul. Dworcowej 10A (dawna gazownia, w podwórku), porady s? udzielane od pon. do pt., w godz. 16:00 - 19:00. Natomiast w zakresie dop?at na "rozkr?cenie" istniej?cej dzia?alno?ci gospodarczej znajd? zastosowanie dop?aty z Unii Europejskiej.

ile kosztuje taka porada?

kombinuj. u nas tylko ci, co potrafi? kombinowa?, co? maj?. jak chcesz legalnie pracowa?, z sercem i po?wi?ceniem, to pr?dzej czy pó?niej padniesz. kto? ci podstawi haka (np. zawistni pracownicy), a pa?stwo tylko zdepcze i udupi, zamiast pomóc...

tez na innym portalu stargardzkim jest zakladka jak trafic na darmowa porade prawna pis ma jakies tam konsultacje

Serdecznie witam wszystkich czytelników, chcia? bym aby osoby które mia?y podobne problemy, osoby znaj?ce prawo, osoby wiedz?ce gdzie uderzy? o pomoc finansow? w takich sytuacjach wypowiedzia?y si? na tym forum! Co waszym zdaniem dalej?

Moja krótka historia: Pozyska?em dotacje z urz?du pracy na rozpocz?cie dzia?alno?ci gospodarczej 2007 otworzy?em warsztat samochodowy który przez pó?tora roku dobrze prosperowa? zatrudnia?em kilku pracowników, schody zacz??y si? gdy zachorowa?em przez dwa miesi?ce nie by?em w stanie prowadzi? firmy i zaniedba?em przez to sprawy warsztatowe pracownicy przez ten czas zarobili 300 z? co jest ?mieszne, gdy? sam wynajem hali kosztowa? wiele wi?cej, samochody nie zosta?y porobione, klient który zleci? blachark? i lakierowanie samochodu nie zap?aci? za us?ug? par? tysi?cy z?otych, gdy? stwierdzi? ze za dugo czeka? i pogin??y rzeczy z auta, pracownicy zostali zwolnieni w trybie natychmiastowym, niestety kilka samochodów musia?em sko?czy? sam, jedn? furmank? odes?a?em na inny zak?ad za co musia?em sporo dop?aci?, reszt? robi?em, z opó?nionym terminem ale si? uda?o, z facetem od którego wynajmowa?em hale rozliczy?em si?, dogada?em ze sprz?t i narz?dzia zostawi? na kilka miesi?cy u niego, bo za?atwi?em sobie kontrakt za granica ?eby uleczy? firm? z d?ugów (niezap?acony ZUS skarbówka i ma?a po?yczka i raty nie sp?acone). Niestety po powrocie z kontraktu okaza?o si? ze w?a?ciciel tak si? przyzwyczai? do narz?dzi ?e nie odda?, za??da? 5 ty? z?otych za nic, by?em tam z policja ale i tak nie odda?, dowiedzia?em si? ze wiele osób tak oszuka?, wys?a?em pismo przed procesowe , do sodu jednak nie poszed?em min??o kilka miesi?cy w tym czasie kupi?em gorszy sprz?t wynaj??em dom z gara?em i robi?em fuchy, no niestety zadupie kilka warsztatów, tylko sta?a klientela , wy?y? si? da?o ale nie da si? nic rozkr?ci? , propozycji mam sporo na spó?ki ale co z tego jak oni nic nie umiej? ! czy wie kto? gdzie mo?na stara? si? o jeszcze jakie? dofinansowanie? Firm? mam zawieszon?, d?ugi w skarbówce i ZUS , i nie sp?acone raty i po?yczk?. Wiem ?e tym razem wybije warsztat na szczyt! Tylko potrzebna pomoc.

prawda...

proponuje naprawia? samochody prywatnie gdzie? w gara?u do czasu unormowania sytuacji :]

Tak tylko w gara?u nie da si? lakierowa? farbami wodnymi, natomiast bazowymi , da rade ale pe?no syfu i trzeba du?o dociera?, oczywi?cie mo?na zrobi? ?adny efekt nawet w gara?u, ale czas schni?cia i ewentualnych poprawek jest bardzo du?y, w takim miejscu tylko ludzie którzy b?d? chcieli p?aci? po 150z? za element, dzi?kuje za szczere ch?ci ale chodzi mi o warsztat prawdziwego zdarzenia,