Temat tylko dla osób które naprawde chc? pociagn?c ten temat. Interesuje mnie kolo oparte na wzajemnych kontaktach a nie oparte wy?acznie o forum lub strony inernetowe.

jako dziecko chodzi?em na ko?o fotograficzne do MDK i jeszcze co? pami?tam z wywo?ywania zdj?? czarno-bia?ych ;)

Czyli,jak rozumiem, by?yby to wspólne wypady na mini plenery fotograficzne i wymiana do?wiadcze??Z tego co widz?,wielu ch?tnych niestety nie ma,a szkoda.

Witam.Przypadkowo trafi?am na ten w?tek,równie? by?abym zainteresowana.B?d? ?ledzi? temat.Jeszcze pytanie,czy posiadany sprz?t ma znaczenie?

Dla zainteresowanych mój gg 4398121

Równie? nad kursami my?la?am,ale to chyba dopiero wtedy,gdy nab?d? lepszy sprz?t,kompakt ju? mi nie wystarcza.Fotografowanie wci?ga.

Przyznam sie szczerze ,ze jestem w takiej samej sytuacji , dopiero sie ucze, mam zamiar tez poje?dzic na rózne kursy fotograficzne.

Oczywiscie ,ze sprz?t nie ma znaczenia, chodzi mi raczej o robienie czego? wspolnie, o prace pasjonatow , którzy oprócz deklaracji beda chcieli pociagn?c temat.

Dzi?kuj?,za rozwianie w?tpliwo?ci.Ja robi? zdj?cia kompaktem,dlatego dopytywa?am si?,czy ma to znaczenie.Jestem samoukiem,i ch?tnie dowiem si? czego? nowego.

Chyba wszyscy jeste?my samoukami , dlatego zalezy mi na wzajemnych kontaktach i spotkaniach w wiekszym gronie.

Je?li chodzi o mnie to ja jestem naprawd? zainteresowana.Chc? si? doskonali?,by robi? lepsze zdj?cia.

Mam cicha nadziej? ,ze w?ska grupka sie zbierze, ale generalnie oto chodzi, o robienie czegos wspolnie.Mam tez gor?ca pro?be ,zeby podpisywac sie imionami lub innymi nickami.

Ja przejrza?am forum,i widz?,?e by?a ju? próba stworzenia grupy,która si? nie powiod?a...Mam nadziej?,?e tym razem b?dzie inaczej.To ile osób na dzie? dzisiejszy jest ch?tnych?

Niestety mam pewien problem bo wiele z tych dzia?a? próbowa?em sam jako? popycha? do przodu ale bez rezultatu, dlatego próbuj? co? zupe?nie od pocz?tku. Je?li kto? ma s?omiany zapa? niech od razu zrezygnuje.

kursy s? ma?o potrzebne. One nie wyrobi? w was oka do ?adnego uj?cia a tylko b?d? podci?ga?y obrazek nastawieniem. Najlepszy kurs to obcowanie z przyrod? i tam wyczulenie si? na co? co mo?e by? niezwyk?e w uj?ciu. Czyli po prostu trening percepcji.

Jest w tym sporo racji,obcowanie z przyrod? uczy spostrzegawczo?ci,co w fotografowaniu ma znaczenie,przynajmniej ja odk?d zacz??am robi? zdj?cia,zacz??am dostrzega? rzeczy ,na które wcze?niej nie zwraca?am uwagi.

Ja nie neguj? przydatno?ci kursów.Wszystko zale?y od tego do czego chce si? uzyskan? wiedz? wykorzysta?.Je?li zamierzasz zajmowa? si? fotografi? zawodowo,to jest to raczej wskazane.Aczkolwiek przy fotografii amatorskiej to ju? nie ma a? takiego znaczenia.Ja na razie czerpi? wiedz? z internetu,i robi? du?o zdj??.

Nie zamierzam fotografowac zawodowo, jestem juz troche za stary zeby zmieniac zawód, ale ch?tnie czegos sie naucze.A tak a propo sonduje temat spotkania wi?kszym gronie w sobot? po po?udniu, mo?e s? ch?tni?

Ch?tnie te? poznam kogos kto mia?by ch?c i oczywi?cie pieniadze ,?eby je?dzic czasami na kursy .

Fiodor a ty jak by? wpad? te? na spotkanie?