Co sądzicie o utworzeniu takich patroli w Stargardzie? Jeśli zbierzemy wystarczająco dużo osób, to będziemy partnerem do rozmów dla Miasta, Policji i Straży Miejskiej.

To jak kiedyś ORMO,ale jaja.

To chyba coś takiego jak w Stanach straż sąsiedzka. Problem polega na tym, że USA każdy ma strzelbę pod poduszką, więc to wiele zmienia. Jeśli policja nie radzi sobie z wandalami, złodziejami i innymi patuso-kapturo-cwaniakami to nie jest to taki zły pomysł żeby czasem dorwać gita i zrobić mu z dupy piątek 13-tego. xD

Owszem policja sobie nie radzi. Gdyby taki patrol był oznakowany, miałby pewne uprawnienia, jakieś kajdanki, paralizatory i pałki, a za uderzenie jego członka groziłyby sanckje jak za uderzenie policjanta, to by się sprawdziło. Kilku/kilkunastoosobowy patrol na każdym osiedlu. Wchodzi w podwórko, pałuje z miejsca przestępców, którzy przez kilka ostatnich lat bezkarnie wszystkich bili, okradali i wszystko dewastowali. Parę takich akcji zorganizowanych w całym mieście i od razu lepiej.

Gorzej jak taki patrol zostanie zaatakowany np przez grupę kilkunastu dresiarzy. Ostatnio słyszałęm ,że w szczecinie jakiś gość dostał 6 miesięcy za złamanie nosa policjantowi. Czyli za pobicie patrolu obywatelskiego dostanie 100zł grzywny. Chyba,że weźmie dobrego adwokata to jeszcze poda miasto do sądu o odszkodowanie.

głupoty

"...miałby pewne uprawnienia, jakieś kajdanki, paralizatory i pałki..."-
a teraz zastanów sie kto wejdzie w sklad takiego patrolu. Trafisz na jakiegos psychola co bedzie chcial sie wyżyć i cie spałuje. Trzeba byloby robic pychotesty czy sie w ogóle ktos nadaje. A kto ci da na to kase? Miasto? Watpie.

Nie głupie jestem za!

"Polski system prawny umożliwia społecznościom lokalnym tworzenie różnych grup samoobrony, które mogą działać wyłącznie profilaktycznie i powstrzymywać się od interwencji, w krytycznych momentach wzywając Policję albo inne uprawnione organy, mogą też interweniować w sytuacji bezpośredniego zagrożenia. Społeczna samoobrona może być w różnym stopniu powiązana z działaniami Policji i lokalnymi władzami. Obywatele mogą tworzyć organizacje samoobrony funkcjonujące w ścisłej współpracy z Policją i władzami lokalnymi lub niezależnie od nich. Dobrze zorganizowane i działające zgodnie z prawem organizacje samoobrony mogą stanowić w niektórych społecznościach wskazany i mogący odegrać pozytywną rolę element w systemie bezpieczeństwa obywateli na poziomie lokalnym. Jednakże główną przesłanką powołania straży obywatelskiej w danej społeczności lokalnej musi być wola samych mieszkańców, którzy będą stanowili członków tej staży". Więcej tutaj://www.msw.gov.pl/ftp/pdf/straze_obywatelskie.pdf

Znowu jakiś "genialny pomysł" starszej pani (poduszkowca?) której znudziło się sterczenie w oknie i dorwała się do komputera?