hehe,moze trzeba to opisac w gazecie lokalnej.

ja nie jestem zwolenniczk? kebabów wogóle tego gówna nie jem,ale jak nieraz widz?,to te turasy,robi? to wszystko higienicznie i czysto,a nasi jak by mogli to by ci nasrali w t? bu?k?

a najlepsze ze teraz sie dowiadujemy ze do pierogow i pasztecikow ladowali te mieso ze szwecji

Jak w temacie,Wasze propozycje,dlaczego?

HEHE A MOZE SANEPID NASLAC,BO BRUD I ZOLADEK BOLI.

mac doris na dworcu
widzia?am z jakich pieczarek robi? tosty i hot dogi,te pieczary s? tak stare i zaple?nia?e,?e a? podwajaj? swoj? obj?to?c i si? ruszaj?,oczywi?cie z jakimi? muszkami takimi owocówkami,czy jak si? tam one nazywaj?,oczywi?cie po umyciu i usma?eniu s? pachn?ce i rumiane
smacznego!!!

a otym mi?sie ze szwecji to ja uwa?am,?e czego oczy nie widz?...,to !^S?owo wyci?te przez cenzur?^! wysra.
wa?ne,?e nic nikomu si? nie sta?o,chocia?,nieraz mia?em bolesny ?o??dek po zjedzeniu tam pasztecików,ale my?la?em ?e to od starego oleju

ostatnio jad?em bu?k? z ryb? na ryneczku obok netto.....hmmmm.....pycha polecam, olejcie kebaby....

Jak wpadniemy do Stargardu to odwiedzimy bar z pierogami i barszczem ukrainskim

u turasa kolo pks kebab 3 dni sie rozklada w bebechu :)))

ja, mowi?c brzydko, siedzialem na kiblu i z miska w reku po spozyciu posi?ku na dworcu pkp, wejscie od peronu pierwszego. jakies mocno nieswieze bylo, choc moze o 4 nad ranem swieze juz nie przysluguje. :(

jak to 3 dni sie rozk?ada w bebechu?

kebab na Al.?ó?nierza ko?o nowego ronda-fasoli. Burd ,oble?na baba obs?uguj?ca i ta gruba i ta blondi ,faceci którzy d?ubi? w nosie, a potem nak?adaj? sa?atki.Blee
Zawsze po zjedzeniu tam kebabu mia?am sraczk?.

Kebab ZAZA na starówce NAJ LEPSZY

Najgorsze sa te dopiero otwrte,jak na czarnieckiego

zgadzam sie przy al.?ó?nierza kebab turecki jest oble?ny, zero higieny,pal? fajki,grzebi? tam i ówdzie ,a potem bez mycia do robienia kebaba. Ten m?ody kiedy? drapa? sie po g?owie ,potem ?ciska? t? podstarza?? blondi zrobion? na dziwad?o ,po czym zabra? sie za krojenie bu?ki.
szok

bo te wszystkie kebaby to shit

TO JEDZCIE DALEJ PO BARACH ,A SZCZEGÓLNIE FAST-FOODY,TO B?DZIECIE DALEJ SRALI ,NI? WIDZIELI,A SMACZNY OBIADEK W DOMKU MO?NA UGOTOWAC,TYLKO SI? NIE CHCE CO????

a ja chodze do szasz?ykarnii..i jest ok

w?a?nie najlepsze s? te dopiero otwarte bo maj? ?wie?e wszystko -narazie nic im nie zalega w lodowkach

Jadlam w SMAKOSZ BAR NA UL.CZARNIECKIEGO,ZATRULAM SIE KEBABEM,ale to moja wina jak sie je w barze dopiero odebranym przez sanepid.

pasztecik,na pi?sudskiego,ostatnio by?am z córka i obesrwowa?am
te wszystkie maszyny do sma?enia,zalepione przypalonym starym t?uszczem,natym osi?dni?ty kurz,obrzydlistwo,w tych pojemnikach gdzie odsmarzaj? frytki,olej a? si? pieni,chyba miesi?czny,a tam odsma?aj? wszystko,kotlety,ryby,frytki,pojemniki z surówkami,brudne,jedna z tych pa? nak?adaj?c surówk? resztki,które jej powypada?y spowrotem paluchami,wrzuca?a do pojemników,a na koniec ?eby wokó? nie by?o kapusty,przetar?a je ?cier?,tak brudn?,?e mój mop do pod?€ wygl?da czy?ciej,a? si? ?ygac chce,nigdy tam ju? nie wejd?,przypatrzcie si? im uwa?nie,jaak tam jeste?cie

WE?CIE NIE PISZCIE O KONKURENCJACH,BO JU? NIE MOG? TEGO CZYTAC,CZY JU? CZ?OWIEK NIE MO?E W?ASNEJ OPINI WYRAZIC,TYLKO OD RAZU MUSI BYC KONKURENCJ?,JA MAM GDZES TE WSZYSTKIE BARY,JA JADAM POSI?KI W DOMU I MOJA RODZINA,JEDYNIE CZASAMI ZJEMY JAK?S PIZZE Z DOSTAW? DO DOMU,A PISZ? PO PROSTU O TYM CO WIDZ?,A JESTEM OBSERWATOREM I DU?O RZECZY RZUCA MI SI? W OCZY

Co do kababu na al. ?o?nierza to prawda jest ma?o higienicznie ale godne polecenia jest kebeb zaza wszystko swie?e

A najlepsze jest to , ze Ci co oczerniaj? tych i owakich to konkurencja , a reszta i tak w tych lokalach ?re i mlaska z zachwytu .

Zaza zawsze ?wierze maja suruweczki i czysto jest !! a miesko pychaa jak lubicie baraninke;]]]]]]]]]]]

tak sie zachwycacia tymi kebabami w zst ze szok- ja nieprzepadam za takim ?are?kim ale najlepszy kebab jaki jad?am jest w berlinie. co do tego na starówce mo?e by? ale co do samego lukum to jest stan krytyczny!!!! samo wyko?czenie...brak s?ów