HA HA HA

HA HA HA

Ty nie rozumiesz a w wielu wypadkach poprostu taki degenerat stwierdza,?e dziewczyna sama si? prosi?a. Zachowaniem czy ubiorem "prowokowa?a".
Poza tym w wielu wypadkach spo?eczne reakcje równie? s? bardziej krzywdz?ce dla poszkodowanej. "Bo to taka k... by?a, nale?a?o jej si?"
Przykre.....

HA HA HA

HA HA HA

[quote:819863d3b7="AsSsIuNiA"]a ?e faceci czasem to ?le odbieraj? to ich problem ale dlaczego panie maj? cierpie??? :roll:[/quote:819863d3b7]

Jesli u dziewczyny widoczne sa intymne czesci ciala to odbior moze byc tylko jeden.

HA HA HA

Czesto wy, kobiety prowokujecie calkiem swiadomie, bo ktora z was nie chciala by byc poderwana przez zywiolowego, pelnego mestwa samca :?: Niestety istnieje sporo takich kobiet, ktore zupelnie nie zdaja sobie sprawy z konsekwencji i zagrozen jakie niesie noc spedzona u boku (u pasa?) nieznajomego. Tak juz niestety jest skonstruowany ten zalosny swiat, ze kazdy ma inne zasady moralne. Po fakcie wszystko jest zwalane na meska strone, jednak nalezy pamietac o starym hasle: "Gdyby suka nie dala, to pies by nie wzial"... Chamskie, ale prawdziwe.

[quote:ededbbc599]Ja te? si? boj?, ale jako? nie gwa?c? nikogo [/quote:ededbbc599]

Spoko, nie jestes jedyny, ja tez nie gwalce :P

hehs wiecie.nie wszystkie dziewczyny prowokuj?...ja np do takich nie nale?e bo to nie w moim w stylu.Ka?da kobieta czy dziewczyna chce si? podoba? p?ci przeciwnej i by? "troszk?" przez ni? adorowana a ?e faceci czasem to ?le odbieraj? to ich problem ale dlaczego panie maj? cierpie??? :roll:

ej wiecie...ka?dy ma swój styl ubioru..jedna ubierze sie "po sam? szyj?" inna b?dzie uwa?a? ?e po co jej ubrania.tak ju? jest.ka?da kobieta wymaga szacunku i i zaakceptowania jej decyzji.je?eli mówi NIE tzn ?e nie chce,nie ma ochoty,po prostu NIE ale nie wi?kszo?? m??czyzn to si?rmi?gi i nie rozumiej? ojczystego j?zyka.dla mnie taki facet to zero i nie zas?uguje nawet na moje wspó?czucie...fakt przyznam racje ?e pewne dziewczyny prowokuj? seryjnie ale nie nale?y wrzuca? za przeproszeniem wszystkich ?wi? do jednej zagrody(?eby nie by?o ?e jeste?my ?winiami,to takie porównanko mojej mamy =])to moje zdanie i go nie zmieni?

Je?li kobieta idzie "naga" (mam na my?li ma?o zakrywaj?cy stroj) ulic? to jej sprawa. Je?li ta kobieta nie godzi si? na seks to chyba ka?dy m??czyzna powinien to uszanowa. Z tym ?e dla cz??ci panó s?owo NIE oznacza prwdopodobnie albo z du?? pewno?ci? tak

HA HA HA

Gwalty biora sie stad, ze jest wielu facetow, ktorzy w rzeczywostosci boja sie odezwac do kobiety, 24h/7 ogladaja ciezkie filmy w internecie i sa tak niewyzyci, ze wyladowuja swoja agresje na kims zupelnie bezbronnym i slabszym. Ale to tylko moja osobista teoria.

Totalny upadek czlowieczenstwa.

HA HA HA

HA HA HA

A co powiecie na tremat gwa?tów na facetach? To chyba bardzo przemilczany temat. Mój szwagier skar?y swojego ex-szefa za mobing na tle sexualnym. A ten ex-szef to "po??dny" facet, dom, rodzina, dzieci, tzw "pozycja spo?eczna". By? mo?e kobiety prowokuj? zbyt ods?oni?tym cia?em lub swoim zachowaniem, a jak prowokuj? me?czy?ni?

[quote:bc0d586031="Visla"]A co powiecie na temat gwa?tów na facetach? ?[/quote:bc0d586031]
no to sie zdziwia?am, bo to kobiety z natury s? p?ci? delikatniejsza i s?ab?, wiec dlatego to kobiety sa ofiarami...chyba nigdy nie s?ysza?am, nie czyta?am, nie oglada?am ?adnego filmu, gdzie m?zczyzna by?by ofiar? gw?atu....a wy?

a mam pytanie, jesli mozna- w jaki sposób twój szwagier by? "atakowany" przez szefa na tle seksualnym??

w ten sposób patrzac to faktycznie, takie przypadki maja miejsce...mi sie caly czas wydawalo ze chodzi o kobiete dokonuj?ca napasci na m??czyzn?...ale faktycznie, przeciez moze byc inaczej..

s?ysza?m, ?e jest mo?liwo?c gwa?tu kobiety na m??czy?nie. W jakim? filmie by?o cos o wk?adzie do d?ugopisu :?
nie jestem m??czyzn? ale wydaje mi si?, ?e nie zawsze jest w stanie zapanowa? nad w?asnym cia?em i reakcjami, to znaczy, ?e mo?e niechcie? pan a jego cia?o niestety go nie s?ucha. Nie wiem czy tak si? da, mo?e