Bylismy para kilka lat,mamy córeczke i rozchodzimy sie...chce aby córcia została ze mną
Czy moge nie pozwolic na zabranie córki przez matkę?Czy mogą mi ją zabrac siłą przed orzeczeniem sądu,tylko dlatego ze matka tak chce?

Ojciec...

Teoretycznie to w Polsce mogą wszystko, a prawa ojców są notorycznie łamane. Jakże aktualny jest wciąż film "Tato". Jednak jeśli oboje rodziców ma pełnię praw rodzicielskich, to nic straconego. Czy to ty wyprowadzasz się z domu i czy opószczasz rodzinne miasto, czy też żona gdzieś chce odejść z dzieckiem? Czy jesteście małżeństwem i przy rozwodzie będzie orzekanie o winie? Czy twoja partnerka niemoralnie się prowadziła i cię zdradzała? Czy kobieta chcąc odejść z dzieckiem, może zapewnić mu godziwe warunki?

Odezwij się do mnie na gg to pomogę ze wszystkim: 1819808

Macie takie same prawa do dziecka. Bez orzeczenia sądu nikt Ci dziecka nie może odebrać. Nawet gdy kobieta będzie dzwonić po policję, to policja przyjedzie, ale powiedzą, że oboje macie takie same prawa i nic nie mogą zrobić bez orzeczenia sądu. Jeżeli oddasz dziecko matce to Ty będziesz miał taki problem, że nie będziesz jej mógł odebrać dziecka jeżeli samowolnie dziecka Ci nie odda przed orzeczeniem sądu. Pisząc krótko delikatna to sprawa, ale bez orzeczenia sądu wygląda to teraz tak że "kto pierwszy, ten lepszy". "wydanie" córki na spotkanie z matką wiąże się również z faktem, że matka może Ci córki nie oddać (i bez znaczenia jest fakt, że napiszecie jakieś tam ustalenia między sobą na papierku który oboje podpiszecie). Nie ograniczaj kontaktów dziecka z matką, ale niech to się odbywa u Ciebie w domu, lub na jakimś terenie neutralnym, gdzie będziecie w trakcie widzenia wszyscy razem.