Zobaczcie co tu napisali. Widzia? kto? t? broszur?. Mo?e przytoczy? jakie? cytaty?
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070628/STARGARD/70628031

widzia?am i by?am na tej wystawie, by?a super. :D
nie ma tam nic takiego czego nie s?yszy si? na codzie?. Na ka?dym kroku s?ycha? du?o gorsze s?ownictwo, w autobusie, w sklepie.... :x
my?l?, ?e arty?ci próbuj? dostosowa? si? do otoczenia i uzywa? takiego j?zyka, ?eby ka?dy zrozumia?... :oops:
albo jest to swego rodzaju prowokacja, ?eby kto? przyszed? wogóle na wystaw?... :lol:

jak s?ysz?, to "psy szczekaj?, a karawana idzie dalej" - czy który? z oponentów pofatygowa? si? i o oceni? ca?o??.
Ja tak zrobi?am i nie czuj? si? obra?ona. :lol:
Odzywaj? si? za?ciankowcy i krzykacze populi?ci.

wystawa przedstwia ró?ne formy malarstwa, fotografii, rze?by... nie ma tam nic zdro?nego - a katalog to próbuje.... zaintrygowa?, ?eby osobi?cie oceni?. :wink:

Czy to ?e wokó? szerzy si? powszechne chamstwo i wulgaryzmy s? nieod??cznym sk?adnikiem mowy wielu rodaków ma by? usprawiedliwieniem tego rodzaju "artystycznej" dzia?alno?ci ? Stawianie tezy, ?e arty?ci korzystaj? z okre?lonego rodzaju j?zyka po to, by zostali zrozumieni mo?e tylko przyprawi? o :lol: :lol: Pr?dzej optowa?bym za prowokacj? lub celowym dzia?aniem które ma na celu uzyskanie rozg?osu i popularno?ci - medialnej g?ównie :lol:

[i:100073c8e3][color=orange:100073c8e3][size=9:100073c8e3]MO?E KTOS ZACYTOWAC T? BROSZURKE ?

NIESTETY NIE DOSTA?A SI? W MOJE ?APKI:([/size:100073c8e3][/color:100073c8e3][/i:100073c8e3]

sam artysta wyra?a swoj? opini? i cytuje:
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/news_message?Category=sxoforum02&ThemeID=2084&GroupID=332044&InReplyTo=395323

:lol: :D :) :roll:
czytajcie i si? ?miejcie. sami oce?cie z kogo.....

a wi?cej:
http://www.bazazza.eu/stargard.html
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/news_message?Category=sxoforum02&ThemeID=2084&GroupID=332044&InReplyTo=394775

obejrza?am, przeczyta?am..tam faktycznie nic nie ma, zdania cytowane s? wyrwane z kontekstu, generalnie fajne poczucie humoru, nie wiem o co ta burza, kto? sie naprawde przyczepi?...

W?a?ciwie to nie stanowi ?adnej sztuki. Zawsze mozna sobie rozla? farby na p?ótno a potem robi? gwiazdki odbytem. Pó?niej dorobi? sobie do tego jak?? filozofi? i po robocie. Ka?dy móg?by si? nazwa? artyst?. Dla mnie prawdziwym artyst? malarzem by? Jacek Malczewski, który potrafi? odda? rzeczywisto?? bez upi?kszania.

Dobra bez offtopu.

akurat ci powiem ?e na studiach do?wiadczy?am takiej szuki, której niestety nie rozumiem, nie potrafi? poj?c wizji artysty, dla mnie obraz musi co? przedstawia?, nawet je?li b?dzie to kamie?...a nie czarny kwadrat, ja wiem ?e po artystycznych studiach powinnam to chwyta?, ale jako? nie mog?...co prawda zdarza mi si? czasem pope?ni? takiego typu "dzie?o" ale to tylko i wy??cznie dla fantazji wn?trza, bo tu akurat to pasuje, zw?aszcza w tryptyku...
chyba moje artystyczne wn?trze jest bardzo konserwatywne, bo sztuka nowoczesna do mnie nie przemawia...w ogóle... :twisted:

Teraz nawet z g.... mo?na sztuk? u?ytkowo-poetycko-rynsztokow? zrobi?. A? szkoda papieru.
Jak si? nie ma talentu to mo?na w?a?nie taki szajs stwo?y? i zawsze znajdzie si? jaki? dziwak, który to kupi i b?dzie si? tak? cha?tur? delektowa?. :?

Tutaj mamy przyk?ad abstrakcyjnego artysty, którego cha?tur? kto? kiedy? doceni?:

Kazimierz Malewicz - [i:42924b1e44]czarny kwadrat na bia?ym tle[/i:42924b1e44] (kontrowersyjne dzie?o :lol:)
[img:42924b1e44]http://library.thinkquest.org/20868/ico/gal/s410.jpg[/img:42924b1e44]

Prosz? tylko spojrze? na t? form? och, ach i sobie wyobrazi?... (strat? tuszu w drukarce :lol: ) My?l?, ?e doceniono to raczej za odwag? artysty.

I znalaz? si? jaki? ekscentryczny francuzik, który cmoka? nad tym dzie?am i ch... wycmoka?, bo i tak min?? si? swoj? interpretacj? z zamys?em artysty, który swoje dzie?o t?umaczy? tak:

"To, co wystawi?em, to nie by? »pusty kwadrat«, ale odczucie bezprzedmiotowo?ci.

Czarny kwadrat na bia?ym polu by? pierwsz? form? wyrazow? odczucia bezprzedmiotowego: kwadrat = odczucie, bia?e pole = »nic« poza tym odczuciem." :roll:

Generalnie facet tworzy? potrafi? bo namalowa? te? bardziej skomplikowane rzeczy.

Pewnie mi jaki? zawodowy cmokacz zarzuci, ?e nie jestem wra?liwy na sztuk? itd.