Uwa?am, ?e pani obs?ugujaca mia?a pe?n? racj?. Je?eli kto? decyduje si?, ?e bedzie zamawia? uszycie w sklepie to wtedy mo?na zacz?? szuka? modelu i po?wi?ci? czas klientowi, bo nie mo?e by? tak ?e klient przychodzi do sklepu tylko po to ?eby kto? mu doradzi?, wybra? model a potem powie do widzenia. Kaprysi pani, pani klientko

Takie zachowanie w dzisiejszych czasach, ze standardami obs?ugi klienta i przesycie wyrobow na rynku jest zwyczajnie nie na miejscu.
Wybralam sie dzis do sklepu z tkaninami na mickiewicza. Pani obs?ugujaca zainteresowa?a si? moja osob?, jednakze nie na dlugo. Po wybraniu przeze mnie tkaniny by?am gotowa na uszycie z niej w tym wlasnie sklepie garnituru.Koszt uszycia wacha? sie od 270 do 350 plus koszt tkaniny. Poprosi?am pania aby zaproponowa?a mi konkretny fason. Pani spytala czy jestem gotowa zamowic u nich usluge szycia. Na to pytanie odpowiedzialam, ze jeszcze Pani mi niczego nie zaoferowala i nie wiem co chce mi uszyc. Pani ponownie zapytala czy jestem zdecydowana na usluge, bo jesli tak to ona pokaze mi modele garniturow(wybieranie moglo potrawac nawet do godziny-stwierdzila pani)a jesli zaczniemy wybierac , pani straci godzine, a ja sie rozmysle, to pani nie ma na to czasu. Czy ktos z Was zdecydowa?by sie na uszycie czegos, czego nie widzial na oczy? No i jeszcze to stwierdzenie, ze pani nie ma dla klienta czasu...
Sama osobiscie prowadze sklep i nigdy nie powiedzialam klientowi, ze nie mam dla niego czasu.

Ale jak si? mo?na zdecydowa? na co? czego si? nie widzi i nie b?dzie si? mia?o poj?cia jak to b?dzie wygl?da?o! o przys?owiowe kupowanie kota w worku...Jak zobacz? co mi maj? do zaoferowania i je?eli mi si? spodoba to wtedy si? zdecyduj? a nie odwrotnie...

heh niestety te? kiedy? mia??m przyjemnosc robic zakupy w tym sklepie pisze niestety poniewaz wasze z?e opinie o Pani w?a?cicielce uwa?am za s?uszne . Pani robi ?aske ze cos pokaze i uwa?a sie za niewiadomo kogo arogancka baba i tyle . takich sklepów trzeba unika? a w stargardzie sa inne z materia?ami

Czy zdecydowalbys sie na zamowienie np. mebli kuchennych, kiedy ich jeszcze nie widziales??? Sedno sprawy jest podobne. A poza tym nie ma co ukrywac, ze Pani w tym sklepie najzwyczajniej jest nie mila. Odnosi sie wrazenie ze liczy sie tylko kasa, a nie zadowolony klient.

Ja te? dorzuc? swoje "pi?? groszy".
By?am w tym sklepie kilka razy i za ka?dym razem Pani z wielk? ?ask? pokazywala mi tkaniny. Rozumiem, ze te bele materia?ów sa ci??kie, ale kupuj?c chcia?abym aby mi wybran? przeze mnie pokaza?a (bo jak le?? na sobie to wida? tylko skrawek wzoru). Niestety dla tej Pani to nie jest oczywiste, ?e kupuj?cy chce widzie? co kupuje.
A co do sklepów z materia?ami to polecam ten na Pi?sudskiego (na przeciwko Netto) i na Al.?o?nierza (po schodach na gór?, tam gdzie by?o dawne kasyno wojskowe). Wybór du?y, obs?uga ok.