To miasto nie poczuwa si? do ?adnej odpowiedzialno?ci, smród i brud na ka?dym kroku, walaj?ce si? ?mieci, psie kupy. Niestety ja tego zdarzenia nie widzia?em, ale je?eli bym widzia? to napewno nie odmówi?bym by? ?wiadkiem.

Poszukuj? osób, które pomog?yby Nam w rozwi?zaniu wa?nej sprawy a mianowicie...dzie? 15 stycznia 2009 ok. godz. 7 rano - ogromna ?lizgawica w ca?ym mie?cie, oblodzone wszystkie chodniki, na pewno ka?dy z Nas kto musia? wyj?? z domu pami?ta ten dzie?, gdy musia? bardzo uwa?a? by unikn?? upadku. Nietety nie uda?o si? go unikn?? na przystanku autobusowym na Pl. S?onecznym, starszej Pani,która po?lizgn??a si? i z?ama?a r?k?- wszystko sko?czy?o si? skomplikowan? operacj?, d?ugotrwa?? rehabilitacj? (która trwa do chwili obecnej) i niestety ze sta?ym uczerbkiem na zdrowiu. Miasto nie poczuwa si? do odpowiedzialno?ci za ten fakt twierdz?c, ?e w tym dniu miasto by?o odpowiednio zabezpieczone od go?oledzi. W zwi?zku z t? sytuacj? zg??szam si? do osób, które w tym dniu czeka?y na tym przystanku na autobus i by?y ?wiadkiem zdarzenia (pomog?y tej Pani wsta?) bardzo prosz? o kontakt na maila kamot84@wp.pl, równie? inne osoby któe mog? pomóc mi w tej sprawie proszone s? o kontakt. Z góry dzi?kuj?.

eeeh pami?tam ten dzie?, bo ja równie? si? po?lizgn??am :/ na szcz??cie niczego sobie nie z?ama?am, wspó?czuj? tej Pani i ?ycz? powodzenia w walce z miastem

dok?adnie miasto robi wszystko - czyli w zasadzie nic ...

bo miasto sie tylko bawi ,pierdolami sie zajmuja

Trzeba pociagnac do odpowiedzialnosci zarzad drod na bydgoskiej oraz mpgk zomm ktore odsnieza miasto na zlecenie zarzadu drog.

no i do tego ten zajefajny festyn na lotnisku....bajera.ko? by si? u?mia?.miasto organizowa?o chyba sobie

no w?a?nie problem w tym, ?e miasto twierdzi ?e zrobili wszytsko i ?e by?o od?nie?one, posypane itd...oczywi?cie to nie prawda, pamietam jak ludzie na wyszy?akiego chodzili ulicami bo bylo tam bezpieczniej niz na chodniku..

no w?a?nie problem w tym, ?e miasto twierdzi ?e zrobili wszytsko i ?e by?o od?nie?one, posypane itd...oczywi?cie to nie prawda, pamietam jak ludzie na wyszy?akiego chodzili ulicami bo bylo tam bezpieczniej niz na chodniku..

hhmm mój znajomy z?ama? nog? w sierpniu bo by?a taka dziura w chodniku i oczywi?cie te? sprawa w s?dzie bo niby by?o to zrobione...no gdyby by?o to by si? nic nie sta?o !! ?ycz? wygranej w tej sprawie!!

przypomnienie tematu...

Oczywi?cie ?e sprawa by?a zg?oszona od razu! I dlaczego kto? mia?by mnie potraktowa? jako naci?gacza?

Je?li nie zg?osi?e? sprawy bezposrednio po wypadku to w sierpniu lub teraz we wrze?niu mo?esz najwy?ej zaklina? dzikie w??e, a i to nie pomo?e, poniewa? ka?dy potraktuje ci? jak naci?gacza.