Rejestracja
Logowanie
Poczta
Forum
Firmy
Polskie Stowarzyszenie na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Stargardzie realizuje projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej pt. "Nowe umiejętności - nowe możliwości".




Kalendarium imprez


lub jeśli nie posiadasz loginu.
Pamiętaj! Tylko zarejestrowan użytkownicy mogą dodawać tematy i posty bez uprzedniej moderacji!

  Str. 1/7   
Stronicuj po
10
20
50
100
Wszystkie
@@anonimowy
2009-05-17 20:54:00
jestem jednostk? aspo?eczn?, chodz?cym indywiduum, które dusi si? jak nagle okazuje si?, ?e jest po ?rodku jakiego? towarzystwa wzajemnej adoracji; nie mówi?, ?e takie towarzystwa s? z?e, ale ja si? w nich dusz?; jako posiadaczka 2 sióstr wiem co to znaczy dzieli? si? etc - cho? egoistka ze mnie straszna, to dzieli? si? umiem i nie umiem rzuci? si? na ostatni kawa?ek cista na talerzu - zawsze oddaj? go komu? innemu lub dziel? na 3 - takie rodzinne przyzwyczajenie;

ale jak w dzieci?stwie chciano mnie wdzieli? do harcerstwa to prawie zwymiotowa?am ze strachu - przed gaszeniem palcami ?wieczki, latrynami i copi?tkowymi zbiórkami - ?e b?d? musia?a robi? to inni, w grupie, ubrana jak inni, zlana do jednego gara; i tak ju? by?o potem zawsze; w liceum mia?y?my nasz? grup? - by?o nas oko?o 5 - zbieranina niesamowitych indywiduów (Boze - jak si? to pisze!?!?!), ale by?o fajnie bo by?y?my chyba zupe?nie inne ni? wszystkie inne towarzystwa wzajemnej adoracji - m.in. zatraci?y?my zupe?nie poczucie obciachu i bawi?y?my si? na ca?ego, a jednocze?nie by?y?my ?wietnymi uczennicami; w takim towarzystwie by?o mi jak w ma?le, bo si? wyró?nia?y?my i nikt mi nic tam nie kaza?, wszystko dzia?o si? z w?asnej nieprzymuszonej woli; no i najbardziej k?ótliwa by?am chyba ja - bo jak mnie kto? zdenerwowa?, to mu to mówi?am... i w takim mniej wi?cej nastroju sko?czy?am studia i zacz??o si? tzw doros?e ?ycie i pojawi?o si? s?owo KONFORMIZM; bardzo mnie bowiem zastanawia?o, jak to si? sta?o, ?e tylu fajnych znajomych, wyluzowanych, pe?nych werwy i szalonych pomys?ów nagle znikn??o mi z pola widzenia - nie to ?e znikn?li oni, ale ta ich fajna wierzchnia warstwa; potem natkn??am si? nawet na niektórych w ?yciu zawodowym - na sztywniaków w garniakach, o oczach pe?nych cynizmu i ze ?wiec?cymi si? symbolami dolara... ja wiem ?e doros?o?? boli, ale jak si? zarzuca swe marzenia to boli jeszcze bardziej; ja mia?am tylko jeden garnitur, ale mia? bbbbbbbaaaardzo szerokie spodnie i nosi?am do niego ?mieszne buty, bo w normalnych si? dusi?am (a raczej moje stopy), a na wa?ne spotkania s?u?bowe zawsze sz?am szczerze u?miechni?ta i prawie zawsze wygrywa?am; mo?e mia?am farta, ?e nie musia?am si? podda?, mo?e gdzie indziej bym musia?a, ale je?li bym si? podda?a to pewnie bym si? udusi?a i tak by wi?c z tego nic nie wysz?o; i wszystko by?o g?adko i przyjemnie, a? nagle moje samodzielne stanowisko sta?o si? stanowiskiem zarz?dzaj?cym zespo?em - by?o b trudno dostosowa? si? do rytmu pracy zespo?u, by?y miliony nadgodzin, by?y ?zy bo nagle by?o wszystkiego za du?o, ale efekt by? bo storzy?am dzia?, który zacz?? dzia?a? jak sprawna maszynka; i wtedy jak mnie ju? posadzili z tym dzia?em to postanowi?am uciec, bo tego ju? by?o za du?o...

nie umiem by? trybikiem w maszynie, bo jak widz?, ?e g?ówny silnik ?le dzia?a, to si? buntuj? i dzia?am po swojemu, ?eby chocia? wokó? mnie by?o czysto; trudna to postawa i chyba ryzykowna, ale inaczej si? dusz?; m?czy mnie sekciarstwo, szufladkowanie - ?e je?li p?ywam na desce, czy na niej je?d?? czy fruwam to musze wygl?da? i zachowywa? sie tak i tak, ?e musz? by? na zlotach, zna? takich ludzi i w ogóle by? taka a sraka; m?cz? mnie portale spo?eczno?ciowe, jestem gdzie? tam nawet zapisana, ale zagl?dam rzadko, tylko ?eby rzeczywi?cie z?apa? kogo?, bo mi na nim zalezy, albo ?eby si? czego? dowiedzie?, ale jak ju? ma byc spotkanie, to zwiewam gdzie pieprz ro?nie! (no dobra - raz by?am - ale bo to by?a moja ukochana klasa...) i tylko mam niez?y ubaw z ludzi, którzy pokazuj? ca?y swój dorobek ?ycia ?wiatu i tzw znajomym; wiem, ?e tr?ci to troch? hipokryzj?, bo mam bloga, a to dopiero ekshibicjonizm, ale to i tak troch? co? innego, nie wiem co - ale na pewno co? innego... no przynajmniej ja si? tu nie dusz?, bo tutaj nic nie musz? ;)
@@amigo
2009-05-18 14:41:00
"...wyzal sie w internecie..."
@
2020-12-05 15:18:00
@
2020-12-08 15:43:57
@
2020-12-24 11:20:17
@
2020-12-28 06:07:04
@
2020-12-31 00:18:32
@
2021-01-25 23:22:22
@
2021-01-27 18:29:51
@
2021-01-30 16:43:23
  Str. 1/7   
Stronicuj po
10
20
50
100
Wszystkie



Pisz jako zalogowany internauta!


lub jeśli nie posiadasz loginu.
Pamiętaj! Tylko zarejestrowan użytkownicy mogą dodawać tematy i posty bez uprzedniej moderacji!

 

Projekt hurtowni budowlanej


© Copyright 2010 by SPI
Wykonanie: Planfirm.pl


napisz do nas!
praca w SPI
Dodaj swoją firmę do katalogu Dobry wzór 2010 - Interaktywny Plan Cmentarza Współpracujemy z:
Kruszywa Stargard
Polityka prywatności roboty ziemne
wyburzenia