Czy ktokolwiek z Was lubi tak jak ja sp?dza? czas na ogródku dzia?kowym? Mog?abym siedzie? tam ca?y sezon letni, ale z pewnych wzgl?dów nie mog? :( Jednak kilkudniowe "biwakowanie" na dzia?ce jest moim zdaniem najfajniejsz? rozrywk? w naszym mie?cie!!!
Dodam jeszcze, ze na moim ogródku nie ma warzyw - tylko trawka, kwiatki i woda... Relaks, luzik i spokój!!! POLECAM !

Ewelinek, jak to dobrze, ?e kto? jeszcze ma dzia?eczke. Ja mam pó? na pó?. Nie ma pracy to je?d?? sobie rowerem i podziwiam jak ?ycie odradza si? na nowo wiosn?. Wszelkie kompleksy znikaj?. I nikt nie jest w stanie wyprowadzi? mnie z równowagi. I wit.D jest wi?cej, naturalnej. Maj si? zbli?a, majówki, grille, i ten dymek z grilla, który nie zawsze wszystkim pasuje.Te porzeczki prosto z krzaka, winogrona swoje, pomidorki pachn?ce, groszek, itd.,itp. To jest czas mi?o i pozytywnie sp?dzany.

Mialem kiedys dzialke... to byly piekne czasy... ;) A teraz kiedy chce sobie pojezdzic po alejkach, to zazwyczaj robie to wieczorkiem, bo wczesniej po prostu nie mam na to czasu :( efekt jest taki, ze nie raz slyszalem za soba okrzyki "zlodziej" i tym podobne ;)

Enter to czemu je?dzisz w tym czasie ko?o starszych samotnych Pa? spaceruj?cych wieczorkiem? Chcesz doprowadzi? je do ataku serca? Albo dosta? parasolk?? :lol: :lol: :lol: :wink: :lol: to ?art :lol: 8)

Jeszcze mi sie na szczescie nie zdazylo :P ale ktoz to wie... :D Dzialka to piekna rzecz, szkoda ze znajda sie tylko czasami jakies przyglupy, ktore zbiora za nas nasze plony, albo-co gorsze urzadza sobie w naszej altance jakis melanz... :?

[quote:50ce845265="ewelinek"][b:50ce845265]Wiola[/b:50ce845265] my znajdujemy sie blizej "ko?ca" dzia?ek, ale nie mog? zdradzi? dok?adnie gdzie, bo wszyscy forumowicze zaczn? przychodzi?, a ja nie mam tyle krzese?ek :wink:[/quote:50ce845265]
?wietny pomys?! Toczy?a si? swego czasu rozmowa o spotkaniu. Skoro masz blisko browarni? to mo?e ka?dy przyniesie krzese?ko?

[quote:866c734f4d="Aqu"][quote:866c734f4d="ewelinek"][b:866c734f4d]Wiola[/b:866c734f4d] my znajdujemy sie blizej "ko?ca" dzia?ek, ale nie mog? zdradzi? dok?adnie gdzie, bo wszyscy forumowicze zaczn? przychodzi?, a ja nie mam tyle krzese?ek :wink:[/quote:866c734f4d]
?wietny pomys?! Toczy?a si? swego czasu rozmowa o spotkaniu. Skoro masz blisko browarni? to mo?e ka?dy przyniesie krzese?ko?[/quote:866c734f4d]

To ja sie zapisuje. :D

Moi rodzice maja dzialke przy Morskiej, ale ja z niej korzystam tylko w celach "grilowych". Nie znosze grzebac w ziemi, w przeciwienstwie do mojego ojca (ktory ma nawet "dzialkowe wyksztalcenie" - inzynier rolnik o specjalnosci: produkcja roslinna :D ; a pracuje jako nauczyciel angielskiego :D :D :D )

Wiola, Ty moja bratnia duszo :) My?la?am, ?e mój post nie wzbudzi zainteresowania, a tu prosz? :) I nawet enter si? udzieli? ;)
Powiem Wam, ze kiedy kupili?my z m??em (a wtedy nie bylismy jeszcze malzenstwem) dzia?k?, sasiedzi z dzialek ocenili nas z gory: "O Bo?e, dzieciaki kupili dzia?k?, b?dzie tu teraz pija?stwo, wulgaryzmy, ?panie i ...wiecie co :) Wzielismy sie tak ostro do roboty, ze po kilku miesiacach przychodzili ludzie z odleglych alejek, aby nam pogratulowac :) Wiecie jaki czlowiek jest dumny, kiedy okazuje sie, ze wszyscy sie mylili?!
Je?li nie macie dzia?ek, to nie czekajcie d?u?ej!!! Najlepsze oczywi?cie ogródki s? ko?o nas :wink: , czyli za "pomidorów?" . Namawiam wszystkich, bo naprawde warto!!! A jaki raj dla dzieci!!! Nie wspominaj?c ju? o zaoszczedzonych z?otówkach wydawanych na solarium ;)
Pozdrawiam

Joanno. A w jakim rejonie szukasz? Ewelinek "zabra?a? mój pomys?". Tak?e chcia?am takowy za?o?y?. Masz za pomidorów?? Fajnie. :D Rzeczywi?cie te tereny s? dobre. A mo?e mamy jeszcze ko?o siebie dzia?ki i nic nie wiemy o tym? 8O :P

Ja rowniez mam dzialke i powiem szczeze, ze nie wyobrazam sobie zycia bez niej.Wiosna-lato - najlepszy czas, zeby wypoczac i troche sie odstresowac.Podobnie jak Ty Ewelinek mam duzo trawy i kwiatow, ale zostawilam tez troche miejsca na warzywa(tak,na szybkie zjedzenie)-lubie miec swoje w sezonie.Mam rowniez oczko wodne,a w nim kolorowe rybki-mowie wam cudo-trzeba sie przy tym troche napracowac ale naprawde warto.
Nie moge sie juz doczekac majowki - grilla, spotkania ze znajomymi i tak jek Ty Ewelinek 'biwakowania' w weekendy.Dzialka to naprawde super sprawa!!
U siebie na ogrodkach zauwazylam, ze coraz wiecej mlodych ludzi je kupuje i 'uprawia'.Cieszy mnie to,bo jeszcze do niedawna widzialo sie tylko 'mlodych imprezowiczow'.A przeciez dzialka to raj dla maluchow.Mysle, ze lepiej isc z dzieckiem na dzialke niz jechac np. na zatloczone Miedwie.

[b:bff2b01010]Mastaba[/b:bff2b01010] wiem co to znaczy miec oczko wodne i kolorowe rybki:) Mam tak?e zielone ?abki (zwyk?e tez s?), które ca?ymi dniami kumkaj? :), ?limaczki i od zarypania glonów, których nie potrafimy si? pozby? :( Woda jest od d?u?szego czasu "zamulona", mimo, ze przy kazdej okazji w??czona jest pompa. Próbowali?my tak?e ?rodków chemicznych, ale to nic nie da?o :( Mo?e Wy znacie jakie? domowe sposoby?
My i nasi znajomi "otworzyli?my" juz sezon i by?o grillowanko, ale nie by?o browarka :( Ale nic straconego - sklep nam otworzyli bliziutko i po browarek mo?na wyskoczy? w ka?dej chwili :)
[b:bff2b01010]Wiola[/b:bff2b01010] my znajdujemy sie blizej "ko?ca" dzia?ek, ale nie mog? zdradzi? dok?adnie gdzie, bo wszyscy forumowicze zaczn? przychodzi?, a ja nie mam tyle krzese?ek :wink:

Musicie si? tak chwali?? :D , te? mielismy kiedy? dzia?k?, bardzo du??, ale niestety za miastem. I niestety z braku czasu musieli?my z niej zrezygnowa?, z ci??kim bólem serca. Te? by?o tam oczko wodne, tyle ?e bez rybek:) Za to ca?e mnóstwo warzywek i owoców. Bardzo lubi? sp?dzac czas na dzia?ce i w tej chwili szukam dzia?ki w pobli?u miejsca zamieszkania, mo?e uda mi si? gdzies kupi?, ale tymczasem czytam wasze posty i zazdro?? mnie z?era :D :D

Jak juz pisalem mialem kiedys dzialeczke na rozanej ;) wole jednak elegancko zrobiony ogrodek przydomowy ;) przynajmniej mam pewnosc, ze z altanki/garazu mi nic nie zginie :P mieszkam w takiej dzielnicy miasta, ze spokojnie mozna sobie przed domem zrobic grila i nie slychac samochodow itd ;)

[quote:8659c71364="enter"]Jak juz pisalem mialem kiedys dzialeczke na rozanej ;) wole jednak elegancko zrobiony ogrodek przydomowy ;) przynajmniej mam pewnosc, ze z altanki/garazu mi nic nie zginie :P mieszkam w takiej dzielnicy miasta, ze spokojnie mozna sobie przed domem zrobic grila i nie slychac samochodow itd ;)[/quote:8659c71364]

Masz to szczescie, ze masz ogrodek przed domem (moje marzenie... :roll: ) Mog?abym kupi? pi?kne ?awki, o?wietlenie czy wieeeelki parasol i nie ba?abym si?, ?e kto? w nocy "po?yczy" sobie moj? w?asno??. Na dzia?k? kupujesz takie rzeczy, których nie b?dzie Ci ?al, je?li zostan? skradzione.
Dla kogo? takiego jak ja, czyli mieszkanki bloku, gdzie nie ma nawet balkonu, dzia?ka jest niesamowit? odskoczni?!!! POLECAM!!!

Tiaaaaaaa Szwecj? to my nie jeste?my niestety, i problem kradziezy rzeczywi?cie zniech?ca wielu dzia?kowiczów do "inwestycji". Ale z drugiej strony, gdyby nie ten problem to w pewnym momencie dzia?ka sta?aby si? kolejnym miejscem na komputer, telewizor itd i straci?oby to sens miejsca do wypoczynku w zgodzie z natur?.

oj ja te? chcia?abym dzia?eczk?. Kiedy? buntowa?m si? i uwa?a?am, ?e dzia?ka to obciach :oops: ale po rozum posz?am i teraz marzy mi si? taki zak?tek z drzewkami krzewami owocowymi i z marcheweczk? i rzodkiewk? i miejscem na namiot i na grill. marzenia jak ptaki szybuj? po niebie.... :lol: :D

Oj dzia?eczka by?aby spoko, ale jaka? wi?ksza, po takim przekopaniu kilku arów ziemi cz?owiek czuje si? lepiej, znika agresja i wyzwalana jest dopamina :D Teraz pytanie - ile kosztuje dzia?ka np. Na ró?anej, tam na przeciwko nasypu kolejowego (tam tory na takiej gorce rosn?).

Wiola dzi?ki, ale chyba nas niestety nie sta? na dzia?eczk?. Pozostaje nam grillowanie na lotnisku :lol: co nie jest najgorsze. Wczoraj znale?lismy fajny zak?tek za pasami i piekli?my rybk? na grillu. Lotnisko ma t? zalet?, ?e zmie?ci si? tam du?o osób na wspólnym leniuchowaniu. :lol:

A ja si? mieszcz? przed 30stk?, ale to chyba nie robi?oby problemu? :oops: :lol:

Miauka zapraszamy na ul. Grudzi?dzk? (je?li si? nie myl?), tam mamy zarz?d i tyyyyyyyyle dzia?ek naprawd? fajnych. Ewelinek chyba mnie poprze?!? I jest w czym przebiera?. Nawet z altankami (mo?e skromnymi, ale na pocz?tek i takie dobre). I co wa?ne, jest coraz wiecej m?odych ludzi. :lol: :D :lol: :D :lol: (tzn. tych przed 40-tk?) :lol: :lol: :lol:

:D Ewelinek nie mam z?ego humoru z powodu mojego przedzia?u wiekowego :lol: :D :wink:
Ja nawet nie wiem gdzie jest Grudzi?dzka, musz? sprawdzi?. Ile wynosi op?ata wpisowa?
Pozdrawiam mój przedzia? wiekowy !! Inne przedzia?y te? pozdrawiam! :lol: :D :D

Sorki, ale gdzie? przeczyta?am, ?e m?odzi to do 40-ki, po - to ju? starsi. Fakt ?le uj??am zdanie. Ewelinek i tu si? z tob? zgadzam, w ka?dym wieku mo?na si? dogada? i mi?o sp?dza? czas.

Ceny dzia?ek s? uzale?nione od wielu czynników. Cena ro?nie, gdy jest altana, a jeszcze bardziej, gdy jest ona murowana. Do tego dochodzi pr?d, woda doprowadzona np.do altanki itp.
Obecnie niedaleko mnie (na dzia?kach za pomidorów?) kobieta chce sprzeda? swój ogródek za 2 tys.z?. Ludzie starsi podnosz? cen?, gdy dzia?ka jest zagospodarowana: drzewka, krzewy, nasionka w ziemi :) i np. namiot foliowy (bleee..:) Czasami trafia si? okazja, gdy komu? zale?y na czasie - wtedy mozna kupi? dobrze, za niedu?e pieni?dze.
Nie kupuj dzia?ki na Ró?anej, bo nie warto (znam to z autopsji), poszukaj czego? odsuni?tego od miasta - lepiej wypoczniesz.
Je?li nie zale?y Ci na altanie, pr?dzie itp. ( bo je?li jeste? silny i zdrowy, to z czasem sam co? wybudujesz :wink: )wybierz si? do zarz?du dzia?ek i zapytaj o dzia?ki porzucone. Zarz?d b?dzie szcz??liwy, ?e kto? zaopiekuje si? zaniedbanym ogródkiem, a Ty pop?yniesz tylko za wpisowe (u nas 250 z?). ?ycz? powodzenia w poszukiwaniu!!!

Dzia?ka extra rzecz, musi spe?nia? tylko par? warunków. Po pierwsze w zasi?gu roweru, po drugie altanka, po trzecie jak zauwa?ono wcze?niej nie nastawienie konsumpcyjne a rekreacyjne. Grono weso?ych znajomych do wspólnych posiedze? weekendowych tak?e mile widziane.

Moj ojciec kupil w zeszlym roku dzialke na Morskiej z murowana altana za 1200 zl. Jest prad i woda i kanalizacja. Dzialka byla zaniedbana, bo od lat nikt na nia nie zagladal. Ale zachowalo sie kilka dorodnych drzew owocowych.

Miauka tyle jest porzuconych dzia?ek.. Fakt, ?e wpisowe to niema?a sumka - ale WARTO!!! Op?ata roczna za dzia?k? to granice 100 z? (zalezy od m2), a reszte robisz w miare mozliwo?ci. POmy?l nad tym..

p.s. Mozesz byc emerytka, a i tak milo nam bedzie przywitac nowego usera ogrodkow na Grudziadzkiej :) Jesli to Ci poprawi humor, to miescimy sie w tym samym przedziale wiekowym :)

Czy kto? z Was ma dzia?k? w kluczewie? S?siedzi nam kiedy? proponowali odkupienie dzia?ki od nich w?a?nie tam. Ciekawa jestem jak si? ma tam sprawa z zapachami, s?siadami, bezpiecze?stwem.

Agusia, zamiast na balkon to na dzia?k?. By?am wczoraj i zaskoczy?a mnie pogoda. By?o cieplutko :D !. Natomiast w mie?cie by?o zimno (brr). Dosz?am do wniosku, ?e lepiej jest "tam" ni? siedzie? w murach. Dzi? a? szkoda siedzie? w domu, jest cudownie - bez wiatru i mamy pi?kne s?onyszko :P :P :P .

[quote:4771b8456e="Wiola"]Sorki, ale gdzie? przeczyta?am, ?e m?odzi to do 40-ki, po - to ju? starsi.[/quote:4771b8456e]
Dzi?ki Wiola... zapewniam Ci?, ?e czas p?dzi szybciej ni? Ci si? wydaje a szczególnie po 30 t-ce. Id?c Twoim tokiem przydzia?ów ludzi po 60 tce nale?a?oby uniecestwia? bo si? nie mieszcz? w kategoriach.
Ja czyta?em co? o wiele m?drzejszego "cz?owiek ma tyle lat na ile si? czuje" i b?d? si? tego trzyma?.

My w zesz?ym roku te? si? skusili?my na dzia?k? , na POMie ( za pomidorów?) , by?a to dzia?ka nie kupiona ale tzn gratisowa od Zwi?zku Dzia?kowców - czyli chaszcze, gruz i tyle. Na razie ogrodzili?my, troszk? wyplewili?my ale ten sezon nie zapowiada si? zbyt dobrze bo zupe?nie nie mamy czasu na dzia?k? a szkoda :(
Ju? nie mog? doczeka? si? weekendowego grillowania przy piwku .Tylko jeszcze troch? za zimno - jak dla mnie!

Ale? mnie podsumowa? :( . Dzi?ki kolego. A ja chcia?am podnie?? na duchu tych po 20-ce, ?eby nie czuli si? "starsi", tylko "m?odzi". Eeeeeeeeeeeech facet. :? A nawet nie zdajesz sobie sprawy, ?e ja b. dobrze wiem :wink: , ?e po 30-tce czas szybciej p?ynie :( . Ale jak, ?e? napisa? <mamy tyle lat na ile si? czujemy>, to ja nie wiem ile mam lat :roll: :D. Co do dzia?ek. S?ysza?am, ?e na Ró?anej mróz wszystko ?ci?? i zbiory mog? by? marne. U mnie zacz??o ju? wschodzi?. Mam ju? p?czki na drzewach, agrest sypn?? li??mi, winogron zacz?? puszcza? nowe p?dy, a co w tej chwili najwa?niejsze, ?e truskawki przyj??y si? i "wyszed?" ju? groszek :D :D :D. To s? najpi?kniejsze chwile jakie mo?na zaobserwowa? wiosn?. Ja to porównuj? do tego, jak matka patrzy na rosn?ce dziecko, zauwa?a jego ka?dy post?p. Ludzie!!!!!!!! - ?y?, nie umiera? :D . Wszystkim ?ycz? takich chwil szcz??cia.

Matrix - punkt widzenia zale?y od punktu siedzenia :wink:

A u mnie zamiast groszku, truskawek i takich tam "przyziemnych" roslinek, kwitn? czeresnie, jablonki i co najwazniejsze kwiatuszki!!! Za kilka tygodni b?d? pi?knie wygladaly skalniaki!!! Tak przy okazji, jesli nie byliscie jeszcze w Przelewicach w tym slawnym parku to polecam. Przepiekne skalniaki, roznorodne rosliny, zbiorniki wodne, a przede wszystkim czarne labedzie..Klimat taki, ze nie chce sie z tamtad wracac... Wejscie chyba 5-6 zl, ale naprawde warto, szczegolnie wtedy, kiedy przyroda budzi sie po zimie!!!
Oj gdybym mogla miec te wszystkie roslinki u siebie na dzialce.... Ehhhh :roll:

Znam miejsca na Czeczeni gdzie mo?na namiestk? ogrodu z Przelewic odnale?? jak np. ca?e dywany bia?ych fio?ków czy te? przebi?niegów, pachn?ce z daleka. A ogród w Przelewicach, polecam jak najbardziej, kiedy? w dzieci?stwie mieszka?em niedaleko, je?dzi?em wiosn? z podstawówki, rowerem z klas?, ju? wtedy by?o to prze?yciem.

[quote:7b805fd181="Wiola"]....po nocnym deszczu, wstaj?c o 4-5 rano, ziemia jest pulchna .... A co do piwka to mo?e tylko z niego bym skorzysta?a przy okazji.[/quote:7b805fd181]
Ale? zabrzmia?o romantycznie, po deszczu, na piwoooooooo tylko z t? godzina to chyba nie bardzo, mo?emy si? umówi? na 22? Te robaki to ja ju? sobie kupi?. ha ha ha To ?artem, a tak naprawd?, to oczywi?cie sposób znam i wcale nie trzeba nad ranem wystarczy od 23. A okazy rzeczywi?cie nawet mnie czasami wzdrygaj? brrrrrrrrrrrrr No a najwa?niejsze, o tej porze roku te rosówki sa do nieczego, trzeba czeka? a? zacznie bra? lin lub w?gorz, teraz sa trendy kompo?ciaki.

Sk?d :roll: ?! Hmm, rzeczywi?cie to ciekawe sk?d ja bior? te informacje :?: . Ano napewno nie od górali, tylko z obserwacji pogody (mam troche tych wiosen :wink: ). A jak wzi?li?my dzia?k? to zacz??am kupowa? tzw. poradnik ksi??ycowy. I w?a?nie tam znajduj? si? inf. dla: dzia?kowców, w?dkarzy, pszczelarzy, rolników, hodowców. I , jak wcze?niej pisa?am, mia?am te? kontakt z w?dkarzem przez g?uuuuuuuugi czas, dlatego moja podpowied? brzmi: po nocnym deszczu, wstaj?c o 4-5 rano, ziemia jest pulchna i wtedy [u:8f11064b88]same[/u:8f11064b88] rosówki wychodz?, i to takie okazy, ?e a? niedobrze si? robi (bleee :? ). Aaa i jeszcze do ewelinka - czy ty chcia?a? sie pozby? glonów z oczka wodnego? Do 8.03. jest dobry czas na pozbycie si? w?a?nie m.in. glonów. Je?li masz dzia?k? to powinna? dostawa? poradnik "dzia?kowiec" i tam powinna? znale?? szczegó?y. A co do piwka to mo?e tylko z niego bym skorzysta?a :) przy okazji.

Macie dzia?ke, a na niej trawk? to ten tydzie? b. dobry jest do jej wzmocnienia poprzez ?ci?cie jej w tym tygodniu. Nie doradzam natomiast siania (raczej sk?pe b?d? plony).

23? to zale?y kto, o której jedzie na te rybki. Moi je?dzili nad ranem dlatego wstawali o tej porze. I robaczki by?y zawsze ?wie?e. Kompo?ciaki? :roll: , czy mo?emy zmieni? temat? Moja granica tolerancji ko?czy si? ju?. :wink:

[quote:6160ee58da="Wiola"] Aaa i jeszcze do ewelinka - czy ty chcia?a? sie pozby? glonów z oczka wodnego? Do 8.03. jest dobry czas na pozbycie si? w?a?nie m.in. glonów. Je?li masz dzia?k? to powinna? dostawa? poradnik "dzia?kowiec" i tam powinna? znale?? szczegó?y.[/quote:6160ee58da]

Wiola, a co masz na my?li pisz?c, ?e do 8.03 mo?na pozby? si? glonów? Do 8 marca? To juz za pó?no. Do 8:03 ? Nie czaj? ;)
Je?li chodzi o "Dzia?kowca", to darmow? prenumerat? przez rok czasu maj? NOWI u?ytkownicy dzia?ek. A ja, jak wiadomo jestem ju? weteranem :lol: Hehe na forum te? :)

:oops: sorki za pomy?k?. To mia?oby? do 8.05. - do Stanis?awa. A co do glonów - to nie masz ?adnego nru starego dzia?kowca? Je?li nie to spróbuj? si? czego? dowiedzie? inna drog?.

[quote:b87eb08e9d="Wiola"] czy mo?emy zmieni? temat? Moja granica tolerancji ko?czy si? ju?. [/quote:b87eb08e9d]
Ta granica ... a gdzie poczucie humoru? Przecie? ju? nic nie mówi?...

[quote:63d8cb60f2="Wiola"]Macie dzia?ke, a na niej trawk? to ten tydzie? b. dobry jest do jej wzmocnienia poprzez ?ci?cie jej w tym tygodniu. Nie doradzam natomiast siania (raczej sk?pe b?d? plony).[/quote:63d8cb60f2]
Wiola masz cynk od górali? Sk?d czerpiesz tak fachowe porady? Mo?e podpowiesz mi gdzie mo?na "na?apa?" czerwonych robali, za tak? informacj? stawiam piwo ewentualnie inne propozycje....

Czy wiecie, ?e perspektywa tera?niejszego lata jest ch?odna, deszczowa, gradowa i ze znikom? ilo?ci? s?onka pogoda? Matrix - humor taki jak pogoda. :(

Rolnicy ju? zrobili taniec deszczu i nie pokonasz ich, bo jest ich za du?o :wink:

My si? rozchmurzmy, to mo?e s?onko wyjdzie :lol: . Matrix - policzyli?cie kwiatki czere?ni 8O ? To rzeczywi?cie masz ma?o do podzia?u. Ja mam male?kie wisienki, ale obsypa?y mi kwiatem. Tak samo jak truskawki. Gorzej natomiast z aroni? (mo?e dlatego, ?e j? podci??am?). A mo?e twoja czere?nia w zesz?ym roku b. dobrze owocowa?a?

Niooooo za oknem rzeczywi?cie niezbyt sielsko.... Wczoraj by?em na dzia?ce u rodziców i na czere?ni, która zawsze ugina?a si? od owoców córka naliczyla na samym szczycie 48 ( s?ownie czterdzie?ci osiem) zawi?zanych kwiatów. Trzeba juz teraz w rodzinie zrobi? zapisy, kto ile dostanie czere?ni. Dobrze, ?e chocia? wi?nie nadrabiaj? no i .... trawa ale tu owoców raczej si? nie spodziewajmy.

Pogoda nie nastraja zbyt dobrze:( Mo?e potrzeba zata?czy? jaki? taniec przywo?uj?cy s?o?ce? :D uga duga uga duga uga ... :wink: :lol:

Wszytkim dzia?kowiczom ?ycz? udanych zbiorów, s?onecznej pogody, ?adnych kradzie?ych plonów, ?adnych w?ama? na dzia?ki i mi?ych kontaktów z sasiadami. :)

Dzia?ka nie jest po to aby si? na niej leni? ale robot? wykonywa? obiboki i lenie. :lol: :twisted: :P

na dzialce trzeb anajpierw popracowac, a potem zalegnac na lezaczku i patrzec jak to wszytsko piieeeeeeeeknie ro?nie:)
osobiscie nie posiadam, ale chcialabym miec,,,mam takie fajne wspomnienia z dziecinstwa z dzialki babcinej....ech, mi to sie w ogole marzy domek z wlasnym ogrodkiem! :)

[quote:87632eb5a0="koralik"]ech, mi to sie w ogole marzy domek z wlasnym ogrodkiem! :)[/quote:87632eb5a0]

Polecam w takim razie Sims 2. Urz?dasz wg w?asnego widzimisie a ma?o tego nawet charakter partnera dopasujesz wg w?asnego gustu. :lol: :lol: :lol:

NIUK, a da si? to przerzuci? na rzeczywisto?? :lol: ? :roll:
Fakt na dzia?ce trzeba pracowa?, a pó?niej zbiera? plony. Zacz?? si? sezon prac, wi?c do pracy kto musi z przyjemno?ci?. :D :P

[quote:612119eba4="Wiola"]NIUK, a da si? to przerzuci? na rzeczywisto?? :lol: ? :roll:
:D :P[/quote:612119eba4]

Masz na my?li kszta?towanie faceta czy budow? domku z dzia?k? :?: :?:
Po dlu?szym zastanowieniu....Chyba ?atwiej o domek...

Wiolu jak milo, ze wrocilas :) Moze spotkamy sie w koncu przy tym, o czym piszesz - grillek, piwko i luzik :lol: Mialam w planach przywitac sezon jutro, jednak pogoda za oknem psuje moje plany :( A od poniedzialku trzeba wracac do pracy i odliczac dni do dluuuugiego weekendu :) O Boze jak ja kocham spedzac czas na dzialce :lol: :D

[quote:d12e68bce9="Wiola"]Nied?ugo majówki, i grilek, i piwko, i ognisko. Co to si? b?dzie dzia?o?!?!? :roll: :lol:[/quote:d12e68bce9]

Ja Ci podpowiem, to co mia?o byc zrzucone na wiosne ( zb?dne kg) dalej swobodnie b?dzie si? odk?ada?. To niewa?ne, wizj? roztaczasz piekn?, juz dzi? zapach si? roznosi? i nie wiadmo co lepiej wdycha? wiosenny powiew czy kie?basy wo?.
Niech tylko znowu nie zmrozi czere?ni, bo drugi rok bez tego owocu to juz by?aby zgroza.

[quote:8c2dba928a="ewelinek"] mojej dzialce nie trzeba robic praktycznie nic, za wyjatkiem koszenia trawy [/quote:8c2dba928a]

Hej to mo?e jednak nie dzia?ka a ??ki witkowskie? Iii co tammmmmmm, najwa?niejsze by w?a?ciciel by? zadowolony, mam jednak nadziej?, ?e zbiory z tej dzia?ki ( sianko) nie stanowi? menu na Twoim domowym stole :lol: :lol: :lol:
Aha, Wiola nie zabieraj jej na swoj? dzia?k?, jak nic wykosi wszystko do go?ej ziemi !!!!

[quote:dac066416e="ewelinek"]O Boze jak ja kocham spedzac czas na dzialce :lol: :D[/quote:dac066416e]

Mowisz oczywiscie o porze zbiorow a nie o porze siewu, kiedy to trzeba toczyc drakonska walke ze szpadlem i wlasnym lenistwem :D

[quote:645c44c8ab="NIUK"][quote:645c44c8ab="Wiola"]NIUK, a da si? to przerzuci? na rzeczywisto?? :lol: ? :roll:
:D :P[/quote:645c44c8ab]

Masz na my?li kszta?towanie faceta czy budow? domku z dzia?k? :?: :?:
Po dlu?szym zastanowieniu....Chyba ?atwiej o domek...[/quote:645c44c8ab]

Zalezy od faceta :)

Ha ha ha mo?e jedno i drugie? :roll: :P Mo?e pozostan? tylko przy domku z ogródkiem? Fakt marzy mi si? tak?e domek i kawa?ek pi?knej zieleni woko?o. Tylko, czy zdo?am zapracowa? na niego zanim b?dzie zapó?no? :roll:
A dzi? jest pi?kna pogoda na dzia?eczke. Kopiemy, grabimy, porz?dkujemy, a sadzi? b?dziemy za tydzie?. :D
Pozdrowienia dla dzia?kowiczów. Nied?ugo majówki, i grilek, i piwko, i ognisko. Co to si? b?dzie dzia?o?!?!? :roll: :lol:

Oczywiscie!!! Tyle, ze na mojej dzialce nie trzeba robic praktycznie nic, za wyjatkiem koszenia trawy - a to moje ulubione zajecie. Skoro nie trzeba nic robic i spokojnie mozna leniuchowac to wiadomo, ze uwielbiam spedzac tam czas ;) Do tego wspaniali sasiedzi i te imprezyyy....hmmmhmmm

Tak jest Niuk, chyba zatarlam granice miedzy moja dzialka, a pobliskimi polami.. Tak sie zastanawialam, dlaczego rosna u mnie maki i rolnicy patrza na mnie jakos dziwnie... :lol: A tak powaznie - nie mam czasu na marchewki, pietruszki i ziemniaki. Moze jestem na to za mloda :twisted: Takie rzeczy kupuje sie na rynku za grosze (lub idzie sie do rodzicow i tesciow po zbiory :D ), a dzialka jest dla mnie i mojej rodziny miejscem zabaw, relaksu i drugim domem. To trzeba zobaczyc i przezyc! Pozdro :)

:lol: Napewno w najbli?szym czasie wypijemy nareszcie T? kaw?.
Niuk a mo?e o to by chodzi?o, ?eby skosi? do go?ej ziemi?!?!? :wink: Brakuje ostatnio nam r?k do pracy, :) a jak wiecie ka?da para w tym czasie si? przyda. :D

Ewelinek z tymi makiem to bym si? nie wychla? :wink: :roll: :wink:

Miauka - rzodkiewka dobra rzecz tylko na zagryche si? nie nadaje. Pragniesz dzia?ki i do tego blisko hmmmmm..... dach u Ciebie spadzisty wi?c ta wersja odpada ....

ja te? chc? tak? dzia?k?!!! mo?e z odrobin? rzodkiewki :D I chce mie? blisko do niej !!! :?