Dzisiaj w tymże sklepie próbowałem zapłacić kartą za zakupy. Kupiłem 4 Bosmanki Zielone, w końcu sobotę mamy ;). Wyszło coś koło 13 zł. Jakież było moje zdziwienie kiedy miła Pani oznajmiła, że płatność kartą jest od 15 zł. Myślałem, że takie praktyki w sklepach się skończyły, w końcu mamy 21 wiek. No i jest to wbrew prawu. W jakich innych sklepach spotkaliście się z taką sytuacja? Dodajmy je na "ścianę wstydu".

adminie, przepraszam za zła kategorię tematu, jak możesz to zmień...

adminie, przepraszam za zła kategorię tematu, jak możesz to zmień...

Zoologiczny w Tesco, z tym, że tam poprzeczka wisi wyżej - 20 zł.

Ja też spotkałam się z taką sytuacją. W hurtowni zabawek na Mickiewicza wisi kartka oznajmująca, że można płacić kartą można powyżej 20 zł. Jakaś paranoja, można rzec :/

na Lotnisku w sklepach od 20 zł kartą,a jak chce sie pobrać pieniązki w sklepie gdzie był oddział PKO to prowizja 5% to jest paranoja.Dlaczego niema bankomatu na naszym osiedlu?

W Lidlu można dokonać płatności kartą po przekroczeniu magicznej kwoty 20 zł. Kasjerka nie chciała mi przyjąć karty, bo moje zakupy wyniosły mniej niż wymagane minimum a nie miałam przy sobie gotówki. Przy następnej wizycie bacznie rozglądałam się za stosowną informacją i faktycznie jest - umieszczona wysoko nad kasą, małym drukiem.

Witam,
Każda transakcja kartą to koszt (dla sprzedawcy) ok 3% wartości min. 2.50zł. Jeśli kupujesz 4 bosmany zielone to sprzedawca zarabia na tym na czysto ok 2 zł.
Firmy obsługujące płatności kartą żerują na sklepikarzach i w zmowie nie obniżają swoich prowizji.

Teraz wszystko jasne?

Pozdrawiam

W Bajce na Pyrzyckim od 20 zł.

ojeju jeju i co sie takiego stało

w lidlu już można od każdej złotówki

to skoro tak im przeszkadzają prowizje które muszą płacić to po co wprowadzają możliwość płacenia kartą??? i wymyślają limity, bezsens.

Sprzedawca nie ma prawa limitować wysokości od której można płacić kartą. Najprościej spisac nr telefonu z terminala (nr do operatora) i zadzwonić zgłaszając praktykę.

a w Biedronce wogóle nie można płacić kartą :-) co Wy na to? mamy XXI wiek ale nie w Biedronce...

m@m, bo większość klientów robiących większe zakupy płaci kartą i wtedy to jest opłacalne. A jak ktoś robi zakupy małe to nie jest opłacalne. Czego w tym nie rozumiesz?

To nie jest łamanie prawa! Sprzedawca jest związany umową z obsługującym transakcje kartami, a nie z klientami.

Normalnie smiech na sali,nawet 20 zlotych w kieszeni nie ma zeby piwo kupic. Nie dlugo za tosty za 3.50 bedziecie chcieli karta placic!! Porazka.

Święte słowa kolego anonimowy, niedługo gotówka w ogóle nie będzie potrzebna. Czy Ty swoją wypłatę bierzesz do ręki i trzymasz w domu w skarpecie?